Dramat Polki na igrzyskach. I to tuż przed finałem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Marika Popowicz-Drapała
Getty Images / Na zdjęciu: Marika Popowicz-Drapała
zdjęcie autora artykułu

Polska sztafeta mieszana 4x400 metrów musiała radzić sobie bez Mariki Popowicz-Drapały. Według informacji Sebastiana Chmary z TVP Sport, powodem nieobecności 36-letniej zawodniczki była kontuzja ścięgna Achillesa.

Sobota nie była udanym dniem dla polskich biegaczy na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Kibice mieli spore nadzieje związane z występem Ewy Swobody, która ostatecznie odpadła z rywalizacji już w półfinale. Do awansu zabrakło jej... jednej setnej sekundy (więcej TUTAJ).

Na swój występ czekała również Marika Popowicz-Drapała. Zawodniczka Zawiszy Bydgoszcz miała być częścią sztafety mieszanej 4x400 metrów, ale nie wzięła udziału w finałowym biegu. Według informacji Sebastiana Chmary z TVP Sport, wszystko przez kontuzję ścięgna Achillesa.

Zamiast niej pobiegła Alicja Wrona-Kutrzepa. Oprócz 28-latki w rywalizacji wzięli udział Maksymilian Szwed, Karol Zalewski oraz Justyna Święty-Ersetic.

Niestety, reprezentacja Polski zajęła dopiero ósme miejsce z czasem czas 3:12,39 s.

Złoty medal w sztafecie mieszanej 4x400 metrów wywalczyła Holandia. Za zwycięzcami uplasowały się jeszcze ekipy Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii.

Zobacz też: Oto tabela po meczu Polska - Włochy Daria Abramowicz z ważnym przekazem po starcie Igi Świątek. "Chcę, aby wybrzmiało jedno"

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Kolejne medalowe nadzieje Polski? "To byłaby sensacja"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty