Co za moc polskich skoczków! Fenomenalny prognostyk przed drużynówką

Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

To może nie być koniec medali dla polskich skoczków na igrzyskach olimpijskich w Chinach. Po niedzielnym konkursie na skoczni normalnej już teraz możemy ostrzyć sobie apetyty przed drużynówką. Biało-Czerwoni są naprawdę mocni.

Po niedzielnych zawodach na największe słowa uznania zasłużył Dawid Kubacki, któremu skoki na 104. oraz 103. metr zagwarantowały brązowy medal igrzysk olimpijskich - drugi w karierze, ale pierwszy w rywalizacji indywidualnej.

Nie tylko jednak Kubacki zasłużył po tych zawodach na słowa uznania. O krok od medalu był również Kamil Stoch. Po pierwszym świetnym skoku na 101,5 metra zajmował 3. miejsce. W finale trochę zabrakło, bowiem uzyskał 97,5 metra. Skończyło się jednak i tak wysoką 6. lokatą.

Co ważne, w trzydziestce zakończyli konkurs jeszcze dwaj reprezentanci Polski. 21. był Piotr Żyła, a 26. Stefan Hula.

Po tak udanych zawodach, podliczyliśmy jak drużynowo wypadliby Biało-Czerwoni. W dwóch skokach Kubacki, Stoch, Żyła i Hula uzyskali łączną notę 1010,1 punktu. Gdyby w niedzielę rozegrano drużynówkę, Biało-Czerwoni cieszyliby się ze srebrnego medalu! Lepszą notę od Polaków uzyskali tylko Austriacy.

W czołowej piątce klasyfikacji zespołowej niedzielnego konkursu brakuje Norwegów. Dlaczego? Przede wszystkim w zawodach wystartowali tylko w trójkę. Do tego w drugiej serii, za nieprzepisowy kombinezon, zdyskwalifikowany został Granerud. Na dużej skoczni Norwegowie mają już jednak skakać w pełnym składzie, bowiem ma do nich dołączyć zakażony wcześniej koronawirusem Tande.

Drużynowy konkurs IO Pekin 2022 zaplanowano na poniedziałek 14 lutego na godzinę 12:00. Wcześniej, w sobotę 12 lutego, odbędą się zmagania indywidualne na dużej skoczni. 
Drużynowe wyniki olimpijskiego konkursu na skoczni normalnej:

MiejsceDrużynaNota
1. Austria 1031,3
2. Polska 1010,1
3. Niemcy 991,3
4. Słowenia 1007,9
5. Japonia 974,2

Czytaj także:
To klucz do medalu Dawida Kubackiego. Eksperci nie mają żadnych wątpliwości
"Przyznam się szczerze". Tajner zdradził, co myślał o Kubackim przed konkursem

ZOBACZ WIDEO: Polak dokonał niemożliwego. Mateusz Sochowicz wystartuje na igrzyskach mimo fatalnego wypadku

Komentarze (15)
avatar
Grieg
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko pamiętajmy, że na dużej skoczni i indywidualnie, i w drużynówce raczej trudno liczyć na powtórkę konkursu, w którym większość murowanych faworytów poza Kobayashim zepsuje swoje skoki. Zat Czytaj całość
avatar
jahu61
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoki dzisiejsze... O liczcie długości skoków Jojo 104,5 i 99,5 =204m David 104 I 103 =207m Te ich pieprzone przeliczniki!!! Robią co chcą!!!! 
avatar
zbych22
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Łożyński!!! Kiedy ceremonia wręczenia medali za drużynówkę w konkursie indywidualnym? 
avatar
Wiktorek
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
3. Niemcy 991,3 4. Słowenia 1007,9 Taka kolejność ustalona byłaby zapewne przez sędziów TSUE 
avatar
Adela Rozen
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale w pierwszej dziesiątce to pewne... :-)