W rozgrywanych w sobotę eliminacjach polskie łyżwiarki jadące w składzie: Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń, Karolina Bosiek zajęły 7. miejsce i nie zdołały awansować do walki o medale. Pojechały za to w finale D, a ich rywalkami były Białorusinki.
Biało-Czerwone zaczęły wolno, a reprezentantki naszych wschodnich sąsiadów wypracowały sobie kilka dziesiątych przewagi. Od drugiego okrążenia Polki jechały minimalnie szybciej i o kilkanaście setnych prowadziły.
Niestety, jednak po zmianie Natalia Czerwonka zaczęła minimalnie tracić do koleżanek i zrobiła się drobna wyrwa, a przecież liczy się czas ostatniej zawodniczki. Nie była w stanie dołączyć. Polki się rozjechały i nie były w stanie utrzymać mocnego tempa. Na ostatnim okrążeniu przegrały dwie sekundy i zakończyły rywalizację na ósmym miejscu.
Z kolei w walce o piąte miejsce znakomite Chinki wyraźnie pokonały Norweżki. Zawodniczki z Państwa Środka wyraźnie złamały barierę trzech minut, a zespół ze Skandynawii przegrałby nawet z Białorusinkami.
Bieg o 7. miejsce:
1. Białoruś 3:01,19
2. Polska 3:03,19
Bieg o 5. miejsce:
1. Chiny 2:58,34
2. Norwegia 3:02,15
Czytaj więcej:
Niemcy reagują na skandal dopingowy. Chcą innego podejścia do sportu w Rosji
Wielki faworyt opuścił izolację w ostatniej chwili. Na co będzie go stać?
ZOBACZ WIDEO: Historyczny wynik polskich saneczkarzy. "Cieszy nas ładna jazda, czyste przejazdy"