Na godzinę 13:05 czasu polskiego we wtorek zaplanowano dziesiątą sesję curlingu panów podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022 w Pekinie. Na lodzie zobaczyliśmy trzy wyrównane spotkania. Bez większych problemów zwycięstwo odnieśli reprezentanci Włoch.
Amerykanie rywalizujący z Włochami dotrzymywali rywalom kroku, bowiem na przerwę schodzili z tylko dwupunktową stratą. Kluczowym momentem spotkania był ósmy end. Włosi rozegrali go praktycznie idealnie zdobywając aż cztery punkty. Reprezentanci USA uznali, że sześć "oczek" przewagi na dwie partie przed końcem jest niemożliwe do odrobienia i zdecydowali się na poddanie.
Norwegowie toczyli wyrównany bój z gospodarzami, do przerwy na tablicy świetlnej wyświetlał się wynik remisowy. Również w tym spotkaniu kluczowy był ósmy end, po którym Chińczycy odskoczyli na trzy punkty. Rywale złapali jeszcze kontakt, ale w ostatniej partii nie byli w stanie odebrać zwycięstwa.
ZOBACZ WIDEO: Historyczny wynik polskich saneczkarzy. "Cieszy nas ładna jazda, czyste przejazdy"
Wielka Brytania dobrze weszła w rywalizację ze Szwecją, zyskując szybko trzypunktową przewagę. Po ósmym endzie prowadzenie Brytyjczyków wzrosło i w ich szeregi wkradło się rozluźnienie. Wykorzystali to Szwedzi, którzy zmniejszyli stratę i liczyli na przynajmniej doprowadzenie do dogrywki w ostatniej rundzie. Skandynawowie co prawda przejęli partię przeciwników, ale tylko za jeden punkt przez co ostatecznie musieli uznać wyższość rywali.
W dziesiątej sesji najdłużej potrwało starcie Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego z Kanadą. Mecz był bardzo wyrównany, drużyny zdobywały w endach tylko po jednym punkcie, ale minimalnie skuteczniejsi byli Rosjanie. Gdy Kanadyjczycy doprowadzili do remisu, rywale po raz pierwszy w spotkaniu zainkasowali dwa "oczka". Reprezentanci Kraju Klonowego Liścia zdołali jednak odpowiedzieć i doprowadzić do dogrywki. W niej po zaciętym boju triumf odniósł ROC.
Curling mężczyźni (sesja 10):
Włochy - USA 10:4
Norwegia - Chiny 6:8
Szwecja - Wielka Brytania 6:7
ROC - Kanada 7:6 (EE)
Przeczytaj także:
Stoch dostał pytanie, czy wystartuje w kolejnych igrzyskach. Tak z niego wybrnął
Totalna zmiana u Piotra Żyły. "To nie byłoby niczym dziwnym"
