Tragiczny wypadek na zawodach jeździeckich. Nie żyje 33-letnia zawodniczka

Materiały prasowe / Na zdjęciu: świeczka
Materiały prasowe / Na zdjęciu: świeczka

33-letnia amazonka Katharine Morel zmarła w wyniku tragicznego wypadku, do którego doszło w czasie zawodów jeździeckich na Florydzie. Koń kanadyjskiej zawodniczki po jednym ze skoków przewrócił się i przygniótł Morel, powodując śmiertelne obrażenia.

W tym artykule dowiesz się o:

Morel i jej koń, 8-letni Kerry On, brali udział w zawodach Rocking Horse Winter III Horse Trials w Altoonie w stanie Floryda. Po jednym ze skoków Kerry On przekręciła się grzbietem do dołu i upadła, przygniatając swoim ciężarem amazonkę.

Morel została zabrana do pobliskiego szpitala, jednak lekarzom nie udało się jej uratować. Jej koń również nie przeżył upadku.

- Jeździeckie środowisko straciło nie tylko wyjątkową zawodniczkę, ale i wyjątkową osobę, a także konia, którego kochała. W imieniu kanadyjskiego związku jeździeckiego chciałbym złożyć szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom Katharine oraz wszystkim osobom opiekującym się Kerry On - powiedział dyrektor Equestrian Canada James Hood.

Hood dodał, że ten rodzaj upadku, który spowodował śmierć Morel, jest najbardziej niebezpieczny w sporcie jeździeckim i często wiąże się z bardzo poważnymi konsekwencjami.

Morel startowała na klaczy Kerry On od pięciu lat. Odkryła ją, gdy ta startowała w wyścigach, ale bez powodzenia. - Jej wyszkolenie do zawodów jeździeckich zajęło kilka lat, ale okazała się fenomenalna - mówiła Kanadyjka w 2018 roku.

W tym roku Morel i Kerry On razem walczyły o miejsce w kadrze Kanady na igrzyska olimpijskie w Tokio.

Czytaj także:
Tokio 2020. Kolejna propozycja zmiany daty igrzysk olimpijskich ze względu na koronawirusa
Koronawirus a igrzyska olimpijskie w Tokio. Nowe informacje angielskich mediów

Komentarze (0)