MTB. Maja Włoszczowska potwierdziła wysoką formę. Drugie miejsce Polki w Wałbrzychu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Bartosz Woliński/redbullcontentpool / Na zdjęciu: Maja Włoszczowska
Materiały prasowe / Bartosz Woliński/redbullcontentpool / Na zdjęciu: Maja Włoszczowska
zdjęcie autora artykułu

Brazylijczyk Henrique Avancini oraz Brytyjka Evie Richards zwyciężyli w wyścigu MTB kategorii międzynarodowej UCI C1 "Górale na Start" w Wałbrzychu. Drugie miejsce zajęła Maja Włoszczowska

W tym artykule dowiesz się o:

Dla Mai Włoszczowskiej sama możliwość ścigania się w tak mocnej stawce w Polsce było niezwykłym przeżyciem. Dopingowana przez kibiców dała z siebie wszystko i w wyścigu MTB "Górale na Start" zajęła drugie miejsce. Lepsza od niej była jedynie Brytyjka Evie Richards. To potwierdzenie wysokiej formy Włoszczowskiej.

Zawody w Wałbrzychu przyciągnęły na start światowe gwiazdy kolarstwa górskiego. Najlepsi zawodnicy na świcie sprawdzili się na wymagającej trasie w położonym w centrum Wałbrzycha Parku im. Jana III Sobieskiego. Dla uczestników "Górale na Start" był to test przed zbliżającą się rundą Pucharu Świata w Czechach i mistrzostwami świata w Austrii.

- Dziękuje serdecznie kibicom za doping na tej piekielnie ciężkiej trasie. W tym roku stawka zawodniczek elity kobiet była naprawdę mocna, prawdziwie międzynarodowa obsada co zapowiadało walkę od startu do mety - mówiła po zawodach Maja Włoszczowska, która nie ukrywała radości z drugiego miejsca.

ZOBACZ WIDEO: US Open. Wojciech Fibak o dyskwalifikacji Novaka Djokovicia: To mogą być historyczne konsekwencje dla tenisa

- Na pierwszej rundzie popełniłam mały błąd techniczny, co prawda nie było wywrotki, ale wybiło mnie to z rytmu i luka do prowadzącej Evie Richards zrobiła się zbyt duża by ją dogonić. Stawka zawodniczek jest bardzo mocna i wyrównana, a w takim wyścigu nie można sobie pozwolić na błędy - dodała Włoszczowska.

Wśród mężczyzn najlepszy był Brazylijczyk Henrique Avancini, który stoczył bój o wygraną z Francuzem Maxime Marotte. Obaj oderwali się od reszty zawodników i zgodnie współpracując zrobili sporą przewagę. Równo wpadli na metę i o tym, kto wygra zadecydował fotofinisz. Minimalnie szybszy był Avancini.

- Trasa jest naprawdę ciężka, ze stromymi podjazdami, które dają się we znaki. Jechałem razem z Maxime Marotte, który jest świetnym wspinaczem i narzucał mocne tempo. Na pewno nie chciał dopuścić do sprinterskiego pojedynku na finiszu, bo tutaj mogłem wykorzystać swoją przewagę, jednak był naprawdę mocny i jechaliśmy koło w koło do samego końca - mówił na mecie Brazylijczyk.

Wyścig w Wałbrzychu był także finałową Pucharu Polski MTB XCO, przez co zgromadził na starcie praktycznie wszystkich zawodników z naszego kraju w kategoriach wiekowych od żaka po elitę. Rozstrzygnięto tutaj także losy Orlen Grand Prix MTB, gdzie w elicie kobiet zwyciężyła Maja Włoszczowska, a w elicie mężczyzn Krzysztof Łukasik.

Wyniki "Górale na Start" UCI C1 Wałbrzych 13.09.2020"

ELITA MĘŻCZYZN 1. Henrique Avancini (BRA) Cannondale Factory Racing 1:23:50 2. Maxime Marotte (FRA) Cannondale Factory Racing + 0:00,06 3. Daniel McConnell (AUS) Primaflor Mondraker X-Sauce + 00:54 4. Ondrej Cink (CZE) Kross Racing Team + 1:03 5. Filip Helta (POL) Volkswagen Samochody Dostawcze MTB Team + 1:05

ELITA KOBIET 1. Evie Richards (GBR) Great Britain National Team 1:25:04 2. Maja Włoszczowska (POL) Kross Racing Team + 1:20 3. Isla Short (GBR) Short Factory Racing + 2:19 4. Jitka Cabelicka (CZE) Gapp System – Kolofix MTB Racing Team + 3:48 5. Katarzyna Solus-Miśkowicz (POL) KSM Trek Racing Team + 4:45

Czytaj także: Przejadą z Warszawy do Chodzieży. Uczczą tragicznie zmarłą kolarkę Kolarstwo. Ryszard Szurkowski się nie poddaje. Jeździł na rowerze stacjonarnym

Źródło artykułu:
Komentarze (0)