Turniej w Rewalu: Kotwica niepokonana, triumf Polpharmy

Kotwica Kołobrzeg zachowuje miano niepokonanej drużyny na turnieju o Puchar Wójta Gminy Rewal. Wyższość "Czarodziei z Wydm" musieli tym razem uznać zawodnicy Sportino Inowrocław. Pierwszą wygraną na swoje konto zapisali natomiast koszykarze Polpharmy Starogard Gdański. "Kociewskie Diabły" okazały się lepsze od graczy AZS-u Koszalin. Oba spotkania zakończyły się identycznym rezultatem 82:78.

W barwach Sportino ponownie wyróżnił się Slavisa Bogavac. Serbski skrzydłowy tym razem rzucił 18 punktów. Cztery oczka mniej do dorobku kujawskiego teamu dopisał Robert Jarvis. Po 11 punktów zdobyli Rafał Bigus i Anthony Anderson.

O porażce ekipy Mariusza Karola zaważyły trzy przegrane odsłony. Najsłabiej koszykarze Sportino spisali się w trzeciej "ćwiartce", w której to zaaplikowali rywalowi zaledwie 13 oczek i stracili aż 20. Co prawda w ostatniej partii taką samą różnicą pokonali rywala, ale nie udało im się całkowicie odrobić strat.

Tym razem liderem drużyny prowadzonej przez Pawła Blechacza był Darrell Harris. Amerykański środkowy brylował pod koszem, i ostatecznie zakończył zawody z dorobkiem 25 punktów. Z dobrej strony pokazał się również Bartosz Diduszko, który był autorem 19 oczek.

Anthony Weeden po raz kolejny dał popis swoich umiejętności strzeleckich. Amerykanin potwierdza tym samym, że jest w rewelacyjnej dyspozycji. Weeden miał 23 punkty. Tandem polskich skrzydłowych również odegrał ważną rolę w ofensywie "Farmaceutów". Łukasz Majewski, kapitan starogardzkiej drużyny, zdobył 16 zaś Damian Kulig 13 oczek. Popis wielkich umiejętności kreatorskich dał Brody Angley. Amerykanin, który dotychczas nie błyszczał zaliczył double-double. 12 punktów i 12 asyst(!) to wynik Angley'a w tym starciu.

Polpharma słabo zaczęła spotkanie i choć w połowie pierwszej odsłony remisowała, to jednak po dziesięciu minutach gry było 21:16 dla "Akademików". Jednak druga i czwarta kwarta padła łupem podopiecznych Miliji Bogicevicia i to zaważyło na końcowym sukcesie SKS-u. - Graliśmy dobrze praktycznie przez cały mecz, nie tylko przez dwie odsłony - mówi Patrick Okafor, który kontynuuje: - Jesteśmy zespołem, i aby wygrać wszyscy musimy grać dobrze.

W drużynie Rade Mijanovicia ponownie prym wiedli obcokrajowcy. Niezwykle groźny był Michael Kuebler, który ostatecznie zapisał na swoje konto 19 punktów. Prócz niego dobrze spisali się George Reese oraz Vladimir Tica, którzy rzucili odpowiednio 16 i 15 oczek. - AZS jest silnym zespołem. Najwięcej problemów sprawił nam Kuebler. Trafiał on z dystansu, jak i wchodził pod kosz. To świetny zawodnik. Spisał się również Vladimir Tica, który dobrze odnajdował się w akcjach pick&roll - dodał Nigeryjczyk.

Sportino Inowrocław - Kotwica Kołobrzeg 78:82 (18:21, 25:26, 13:20, 22:15)

Sportino: Slavisa Bogavac 18, Robert Jarvis 14, Rafał Bigus 11, Anthony Anderson 11, Hubert Wierzbicki 8, Maciej Raczyński 8, Grzegorz Arabas 5, Ted Scott 3.

Kotwica: Darrell Harris 25, Bartosz Diduszko 19, Piotr Stelmach 11, Omni Smith 8, Łukasz Wichniarz 6, Harris Danesi 5, Dawid Bręk 3, Szymon Rduch 3, Brian Freeman 2.

AZS Koszalin - Polpharma Starogard Gdański 78:82 (21:16, 18:24, 21:21, 18:21)

AZS: Michael Kuebler 19, George Reese 16, Vladimir Tica 15, Greg Surmacz 8, Łukasz Diduszko 7, Łukasz Wiśniewski 6, Adam Metelski 4, Gediminas Navickas 3.

Polpharma: Anthony Weeden 23, Łukasz Majewski 16, Damian Kulig 13, Patrick Okafor 13, Brody Angley 12, Tomasz Ochońsko 3, Jacek Jarecki 2, Piotr Dąbrowski 2, Uros Mirkovic 0.

Niedziela (20.09):

10.00 Sportino Inowrocław - Polpharma Starogard Gdański

12.00 AZS Koszalin - Kotwica Kołobrzeg

Źródło artykułu: