Zaskakujący kierunek i nietypowy kontrakt kapitana reprezentacji Polski
Wyjaśniła się przyszłość Mateusza Ponitki, który od marca pozostawał bez klubu. Kapitana reprezentacji Polski nie będziemy oglądać w Eurolidze! Nowych pracodawców mają też Michał Michalak i Tomasz Gielo.
Po tym, jak Ponitka rozwiązał umowę z rosyjskim Zenitem Sankt Petersburg w trakcie poprzednich rozgrywek, nie związał się z żadnym innym klubem, aby "dograć" sezon 2022/2023.
Teraz wydawało się, że może wrócić do zespołu Pinar Karsiyaka Izmir, gdzie grał w sezonie 2016/2017. Dodatkowo właśnie w Izmirze nasz koszykarz na co dzień mieszka.
ZOBACZ WIDEO: Gol marzenie! Tylko zobacz, skąd oddał strzałNegocjacje trwały. To m.in. przez to Ponitka z opóźnieniem dołączył na zgrupowanie reprezentacji Polski. Finalnie jednak do porozumienia nie doszło, a jeden z naszych najlepszych obecnie zawodników zdecydował się na włoską ekipę co oznacza, że Euroligę (była również opcja z klubu występującego w tych rozgrywkach) zamienił na koszykarską Ligę Mistrzów.
Co ciekawe, w fazie grupowej Basketball Champions League jednym z rywali Reggio Emilia, która przed rokiem wyeliminowała z FIBA Europe Cup Legię Warszawa, będzie... Pinar Karsiyaka Izmir.
Turcja nie dla Ponitki, ale dla innych
Mateusza Ponitki w Turcji nie zobaczymy - przynajmniej do końca 2022 roku - ale pojawią się tam inni nasi gracze. Mowa o Michale Michalaku i Tomaszu Gielo.
Michalak ostatnie sezony z powodzeniem spędził w Niemczech, reprezentując kolejno Syntainics MBC (w barwach tego klubu został królem strzelców Bundesligi w sezonie 2020/2021) i EWE Baskets Oldenburg. Teraz zdecydował się na nowe wyzwania.
Nowym pracodawcą reprezentacyjnego rzucającego został zespół Manisa Buyuksehir Belediyespor, który w zbliżającym się sezonie będzie beniaminkiem Basketbol Super Ligi. Warto dodać, że w tureckiej elicie będzie rywalizować po raz pierwszy w historii.
Gielo z kolei związał się umową z zespołem Yukatel Merkezefendi Belediyesi. Poprzedni sezon polski skrzydłowy rozpoczął w Niemczech (s.Oliver Wurzburg), a zakończył w greckiej ekipie Peristeri Ateny.
Zobacz także:
Przywódca Antetokounmpo. Chwilowy szok w Atenach
Ogarnęli panikę. Tak Milicić skomentował mecz z Grecją