Aaron Cel podjął ważną decyzję. "Można oficjalnie już to potwierdzić"

Sochan w euforii po najlepszym występie w NBA. "To jest szalone"

- Jak mówiłem już wcześniej, prawdopodobnie zakończę karierę po tym EuroBaskecie - mówił po ostatnim meczu na EuroBaskecie 2022 w rozmowie z TVP Sport.

Aaron Cel był najbardziej doświadczonym zawodnikiem reprezentacji Polski, która zajęła świetne 4. miejsce.

Pomimo porażki Polacy mogli wracać do kraju dumni z tego, co osiągnęli na całym turnieju. Cel przyznał nawet, że jest najszczęśliwszym reprezentantem na świecie, jeżeli mecz z Niemcami "o brąz" był jego ostatnim.

Minął nieco ponad miesiąc i wszystko stało się jasne. Skrzydłowy, który na co dzień występuje w ekipie Twardych Pierników Toruń rozwiał wszelkie wątpliwości. Więcej w ekipie Biało-Czerwonych już nie zagra.

ZOBACZ WIDEO: Problemy Michniewicza, to oni nie pojadą na MŚ?! Lewandowski pod ścianą - Z Pierwszej Piłki #23

- Nic nie wiem o meczu pożegnalnym, ale można już mówić, że jestem byłym reprezentantem Polski - przyznał w programie Sport.pl Live. - Odbyła się rozmowa z prezesem Radkiem Piesiewiczem i trenerem Igorem Miliciiciem i już poinformowałem ich, że kończę granie w reprezentacji Polski.

- Uważam, że to odpowiedni moment dla mnie, żeby zakończyć ten etap. Oczywiście oni mi podziękowali, ja im też podziękowałem. I można oficjalnie już to potwierdzić - dodał.

W reprezentacji Polski Aaron Cel rozegrał 110 meczów. W swoim CV ma występy na trzech EuroBasketach. W 2019 roku zaliczył też udany występ na mistrzostwach świata. Z kadrą żegna się czwartym miejscem w Europie i ósmym na świecie.

Dodajmy, że w ostatnim czasie nad swoją reprezentacyjną karierą zastanawiał się również Mateusz Ponitka. Więcej o tym tutaj -->> Niech wykażą się inni. Mateusz Ponitka zrezygnuje z gry w reprezentacji Polski?!

Już w listopadzie Biało-Czerwoni zagrają dwa mecze prekwalifikacji do EuroBasketu 2025. Trener Igor Milicić zatem będzie musiał przemeblować skład. Trzeba jednak dodać, że jako współorganizator imprezy, która odbędzie się za trzy lata, Polacy mają już udział w niej zapewniony. Bez względu na wyniki prekwalifikacji i kwalifikacji.

Zobacz także:
Poleciał efektownie! Tak gra Jeremy Sochan w NBA
Stal ma problemy kadrowe. Kiedy nowy rozgrywający?
UOKiK nałożył gigantyczną karę na ligę i kluby. "To niezrozumiałe"