Ona znowu to zrobiła! Ma kolejne triple-double w EBLK

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Wiktoria Stępień (z lewej) i Jessica January
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Wiktoria Stępień (z lewej) i Jessica January
zdjęcie autora artykułu

W Energa Basket Lidze Kobiet odrobiono zaległości. Bohaterką meczu warszawskiej Polonii z MB Zagłębiem Sosnowiec bezapelacyjnie była Jessica January. Jej liczby przejdą do historii.

Kilkukrotnie brakowało jej to zbiórki, to asysty, ale nie tym razem. Jessica January po raz drugi w swojej historii występów w Energa Basket Lidze Kobiet skompletowała triple-double.

17 punktów, 14 zbiórek i 11 asyst - to linijka amerykańskiej liderki Zagłębia w meczu przeciwko Polonii. Do tego pełne 40 minut na parkiecie i 10 wymuszonych przewinień.

January miała co prawda problemy ze skutecznością (4/12 z gry), ale swoje z pewnością zrobiła, a co najważniejsze, jej zespół wygrał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Dodajmy, że Amerykanka pierwszy raz z triple-double cieszyć mogła się w sezonie 2020/2021, kiedy w meczu Zagłębia z PSI Enea Gorzów Wlkp. miała 17 punktów, 10 zbiórek i 10 asyst. Wtedy to wygranej to jednak nie wystarczyło.

W stolicy sosnowiczanki co prawda zagrały bez wsparcia ławki (4:20 w punktach zmienniczek) i miały mniej punktów po stratach rywalek (4:13), ale zdominowały walkę na tablicach 56:41.

Poza tym gospodynie trafiały ze skutecznością na poziomie 29 procent z gry. Przy takim wskaźniku ciężko liczyć na sukces...

Zagłębie wygrało 4 z 5 meczów w tym sezonie i zadomowiło się w górnej części ligowej tabeli. Polonia z kolei przegrała pierwszy mecz we własnej hali, a z bilansem dwóch zwycięstw i trzech porażek jest 8. w tabeli.

SKK Polonia Warszawa - MB Zagłębie Sosnowiec 56:66 (13:24, 20:7, 11:16, 12:19) (Jessica Jackson 20 (11 zb), Angeliki Vintsilaiou 14 - Miroslava Mistinova, Jessica January 17 (14 zb, 11 as), Batabe Zempare 12)

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
20
18
2
1692
1341
38
2
20
17
3
1739
1309
37
3
20
12
8
1510
1442
32
4
20
12
8
1481
1400
32
5
20
11
9
1501
1336
31
6
20
11
9
1433
1467
31
7
20
10
10
1460
1499
30
8
20
9
11
1527
1480
29
9
20
6
14
1480
1616
26
10
20
2
18
1246
1751
22
11
20
2
18
1284
1712
22

Zobacz także: Euroliga. W drugiej kwarcie zapomniały o obronie. Konsekwencje były bolesne Gwiazda Legii przyznaje: to mocno frustrujące

Źródło artykułu: