Szalona końcówka meczu w NBA i rzut na zwycięstwo!

Chicago Bulls walczą o udział o fazie play-off, z kolei Sacramento Kings są rewelacją tego sezonu. Spotkanie tych drużyn w środę dostarczyło wielkich emocji.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Kluczowy rzut De'Aaron Foxa YouTube / NBA / Kluczowy rzut De'Aaron Foxa
Ciekawie było do ostatnich sekund. Jeszcze na niespełna minutę przed końcem meczu Kings prowadzili w Chicago 112:106, a następnie również 114:110. Ale Bulls odpowiedzieli w wielkim stylu. Doprowadzili do wyrównania.

Zrobił to DeMar DeRozan, trafiając za trzy z faulem. Gwiazdor Byków wykorzystał rzut wolny i walcząca o play-offy drużyna z Wietrznego Miasta była bardzo blisko doprowadzenia do dogrywki. Inne plany miał jednak rozgrywający rywali, De'Aaron Fox.

25-latek przymierzył z dystansu, piłka wpadła do kosza na 0,7 sekundy przed końcem, a jego zespół triumfował ostatecznie 117:114, odnosząc już 41. zwycięstwo w tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

- Mam całą grupę ludzi i sztab szkoleniowy, którzy we mnie wierzą. Ufają mi, wiec oddając ostatni rzut, mogę zrobić to z komfortem. Dodaje mi to pewności siebie, nie boję się wziąć odpowiedzialności w takim momentach - mówił w rozmowie z mediami lider Kings.

Fox w cały meczu wywalczył 32 punkty. Goście zwyciężyli pomimo faktu, iż popełnili aż 19 strat. Bulls na nic zdało się 16 celnych rzutów za trzy. DeRozan wywalczył 33 oczka.

Bulls z bilansem 31-37 spadli na 11. miejsce w Konferencji Wschodniej. Do turnieju play-in awansują drużyny z lokat 7-10.

Czytaj także:
Gwiazdor Lakers wraca do treningów
Awantura podczas meczu NBA! Lopez złapany za gardło

Czy Kings są największą pozytywną niespodzianką tego sezonu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×