Polonia Azbud po nieudanym początku sezonu w ostatniej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki odniosła swoje pierwsze zwycięstwo. Pokonała na wyjeździe drużynę z Kołobrzegu, a w barwach zespołu z Mazowsza wystąpił nowy nabytek Eddie Miller. Debiut byłego zawodnika Sportino był bardzo udany - zdobył aż 28 punktów. W poprzednich spotkaniach w ekipie z Warszawy brakowało właśnie takiego lidera, który by poprowadził zespół do zwycięstwa. Postawa nowego gracza cieszy tym bardziej, gdyż na zdobyte punkty pracował cały zespół.
W drugiej połowie nie graliśmy zespołowo, każdy chciał pociągnąć grę w swoją stronę - stwierdził po meczu z Polpharmą Alan Czujkowski. Według takiego scenariusza rozegrały się trzy spotkania na początku sezonu, w których to podopieczni Wojciecha Kamińśkiego ponieśli porażki. Po odejściu weterana polskich parkietów Michael Ansleya gra Polonistów nabrała wyraźnego tempa, a skuteczność wzrosła. Pierwsze zwycięstwo w lidze pokazało, że ekipa ze stolicy fatum słabej III kwarty ma już za sobą.
W barwach Polonistów występuje były kapitan zespołu ze Słupska Przemysław Frasunkiewicz, jeden z kluczowych graczy mających wkład w brązowy medal Czarnych w sezonie 2005/2006. Skrzydłowy Polonii jest bardzo doświadczonym i wszechstronnym zawodnikiem, a poziom motywacji w starciu z byłym zespołem na pewno będzie wyższy.
Czarni Słupsk sezon rozpoczęli od dwóch porażek. Dobra passa wróciła dopiero po zwycięstwie w Inowrocławiu, a późnej w derbowym spotkaniu z AZS Koszalin 78:68. Jak wiadomo spotkania derbowe mają swoje prawa i wygrana z rywalem zza miedzy na pewno dodała koszykarzom ze Słupska wiary w siebie. Duży wkład w derbowe zwycięstwo podopiecznych Igora Miglinieksa miał Chris Daniels który zanotował double – double: 11 zbiórek i 15 punktów.
W zeszłym sezonie pojedynki pomiędzy zespołami były bardzo zacięte: Polonia po dwóch dogrywkach pokonała u siebie Czarnych Słupsk 100:95, a w meczu rewanżowym musiała uznać wyższość rywala 74:66.
Spotkanie rozpocznie się o godz.19, Hala Koło
