FIBA Europe Cup. Z kim zagrają polskie klub? Kuriozalne losowanie Anwilu

40 drużyn - podzielonych na 10 grup - weźmie udział w rozgrywkach FIBA Europe Cup w nadchodzącym sezonie. Wśród nich Anwil Włocławek i PGE Spójnia Stargard, które miały zapewniony udział w fazie grupowej.

Z kim zagrają? Anwil trafił do grupy D, gdzie znalazły się też zespoły Dinamo Banco di Sardegna Sassari (Włochy), Aliaga Petkimspor (Turcja) oraz drużyna z kwalifikacji, konkretnie lepszy z pary Sporting CP (Portugalia) - Spirou Basket (Belgia).

Tak naprawdę w chwili obecnej Anwil... nie może być pewny żadnego z tych rywali! Dlaczego? Dinamo Sassari i Aliaga Petkim Spor powalczą bowiem w eliminacjach do koszykarskiej Ligi Mistrzów (Basketball Champions League). We Włocławku długo zatem będą żyli w niewiedzy.

Kwalifikacje do Ligi Mistrzów odbędą się w połowie września, a do FIBA Europe Cup pod koniec tego samego miesiąca. "Rottweilery" kompletny skład swojej grupy poznają dopiero za ponad dwa miesiące - dokładnie 27 września, kiedy zakończą się kwalifikacje do FEC.

Jak wygląda wygląda to u PGE Spójni? Podopieczni Sebastiana Machowskiego zagrają w grupie E z takimi zespołami, jak CSM Oradea (Rumunia), FC Arges Pitesti (Estonia) i BC Parnu Sadam (Rumunia). Tutaj niewiadomych jest zdecydowanie mniej, bo tylko CSM Oradea powalczy o grę w Basketball Champions League. Faworytem jednak nie będzie.

Jeżeli jakiejkolwiek z drużyn walczących o BCL uda się awansować, ich miejsce w grupie Anwilu i PGE Spójni zajmie jedna z drużyn, która przegra eliminacje do FIBA Europe Cup.

Przypomnijmy, że Anwil Włocławek to triumfator rozgrywek FIBA Europe Cup w sezonie 2022/2023.

Grupa D: Anwil Włocławek Dinamo Banco di Sardegna Sassari (Włochy) Aliaga Petkimspor (Turcja) Sporting CP (Portugalia) lub Spirou Basket (Belgia)

Grupa E: CSM Oradea (Rumunia), BC Parnu Sadam (Rumunia) PGE Spójnia Stargard FC Arges Pitesti (Estonia)

Zobacz także: Ponitka ma nowy klub. "Będzie bardzo istotnym elementem" Kandydat na gwiazdę ligi. Legia pochwaliła się kolejnym transferem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!