Trener Amerykanów odstawił gwiazdę. To precedens

Getty Images
Getty Images

Joel Embiid jako jedyny zawodnik USA przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych w wygranym meczu z Sudanem (96:83). Czy gwiazdor NBA pójdzie w odstawkę? Trener zabrał grał w tym temacie.

Joel Embiid był nieobecny w składzie USA podczas środowego zwycięstwa 96:83 nad Sudanem Południowym.

To duża niespodzianka, bowiem Embiid był podstawowym zawodnikiem reprezentacji USA w pierwszym meczu na igrzyskach olimpijskich z Serbią oraz wcześniejszych pięciu sparingach.

Embiida w wyjściowym składzie zastąpił Anthony Davis, a więcej minut otrzymał także rezerwowy gracz Ben Adebayo. W środę obaj podkoszowi spisali się znakomicie: Davis zdobył osiem punktów, osiem zbiórek i dwa bloki, a Adebayo prowadził team USA z 18 punktami z ławki rezerwowych, siedmioma zbiórkami, dwoma blokami i przechwytem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili! Zobacz, jak zabawiły się gwiazdy futbolu i koszykówki

Trener drużyny USA Steve Kerr powiedział, że Embiid został przesunięty na ławkę rezerwowych, ponieważ chciał lepiej dorównać szybkości Sudanowi Południowemu i przyznał, że Embiid powróci do wyjściowego składu w piątkowym meczu z Portoryko.

Warto zaznaczyć, że Joel Embiid jest również znany ze swojego zaangażowania w różne inicjatywy społeczne. Jako ambasador NBA w Afryce, Embiid wykorzystuje swoje wpływy, aby wspierać rozwój koszykówki na swoim rodzimym kontynencie. Jego fundacja wspiera młodych sportowców, oferując im możliwość rozwijania swoich talentów w profesjonalnych warunkach.

Embiid jest również ceniony za swoją charyzmę i poczucie humoru. Jego aktywność na mediach społecznościowych, w tym częste dyskusje z fanami i przeciwnikami, przyciągają uwagę i dodają kolorytu do jego już i tak bogatej kariery.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty