Paryż 2024. Kanada, kandydat do medalu już za burtą!

PAP/EPA / CAROLINE BREHMAN / Na zdjęciu:  Isaia Cordinier (w białej koszulce) i Shai Gilgeous-Alexander
PAP/EPA / CAROLINE BREHMAN / Na zdjęciu: Isaia Cordinier (w białej koszulce) i Shai Gilgeous-Alexander

Mieli walczyć w finale z Amerykanami, nie zdobędą nawet medalu! Brązowi medaliści ostatnich mistrzostw świata kończą igrzyska olimpijskie już na etapie ćwierćfinału.

Co za metamorfoza Francuzów! Męczyli się w grupie z Japonią, dostali lekcję koszykówki od Niemców, a teraz zszokowali cały koszykarski świat, sprawiając niemałą niespodziankę.

Francja w ćwierćfinale paryskich igrzysk olimpijskich pokonała i wyeliminowała poważnego kandydata do zdobycia medalu, reprezentację Kanady!

Trójkolorowi kapitalnie zaczęli, już po pierwszej kwarcie prowadząc 23:10. Większość meczu układała się pod ich dyktando. Kanada co prawda na finiszu zbliżyła się do Francji na niebezpieczny dystans, ale wtedy dwa niesamowite rzuty za trzy trafił Evan Fournier, jeden blisko z połowy boiska.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Odsłonił kulisy meczu polskich siatkarzy. "Niemalże wchodzili na parkiet"

Francuzi ostatecznie kontrolowali wydarzenia na parkiecie do ostatnich sekund i wygrali 82:73, zapewniając sobie awans do półfinału. Zmierzą się w nim z Niemcami.

Guerschon Yabusele rzucił 22 punkty, a wszechstronny Victor Wembanyama w 27 minut miał siedem oczek, 12 zbiórek, pięć zbiórek i trzy przechwyty. Kanadzie na nic zdało się nawet 27 punktów, które wywalczył Shai Gilgeous-Alexander.

Kanadyjczycy przede wszystkim fatalnie rzucali z dystansu, wykorzystali tylko 5 na 21 takich prób. Zaledwie dwa oczka wywalczył ponadto Dillon Brooks. Jeden z liderów tej reprezentacji trafił... 1 na 9 oddanych prób z pola.

Wynik:

Francja - Kanada 82:73 (23:10, 22:19, 16:21, 21:23)
(Yabusele 22, Cordinier 20, Fournier 15 - Gilgeous-Alexander 27, Barrett 16)

Czytaj także:
"Czułem się jak idiota". Mistrz NBA nie pojawił się na parkiecie. Dlaczego?
Paryż 2024. Czy gwiazdy NBA zarobią na igrzyskach?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty