To mógł być jego wieczór. A zakończył się koszmarem

Materiały prasowe / Andrzej Romański / PLK.pl / Marc Garcia
Materiały prasowe / Andrzej Romański / PLK.pl / Marc Garcia

Dziki Warszawa wygrały mecz, który był już prawie stracony. Pomocną rękę wyciągnął grający znakomicie Marc Garcia i MKS Dąbrowa Górnicza podał na tacy rywalom szansę na wygraną. W Zielonej Górze pokaz siły dała z kolei Legia Warszawa.

Odrobili dziewięć punktów straty z czwartej kwarty, wyszli na prowadzenie i mieli triumf na wyciągnięcie ręki. MKS Dąbrowa Górnicza wygranej ze stolicy jednak nie zabrał. Dlaczego?

Gdy Ronald Curry wykorzystał dwa rzuty wolne, MKS prowadził z Dzikami 85:82. Dąbrowianie mieli wszystko w swoich rękach i... 4,3 sekundy przed końcem rozgrywający wielki mecz Marc Garcia wszedł w kontakt z Grzegorzem Kamińskim, który próbował oddać rzut z połowy boiska. Sędziowie przyznali faul i trzy rzuty wolne.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowy trening Polaka. Spotkał się z legendą sportu

Kamiński nie pomylił się z linii ani razu, a za chwilę rozpoczęła się dogrywka. W niej MKS prowadził 89:85, ale i to nie wystarczyło. Trójka Bena Vander Plasa i akcja 2+ Landriusa Hortona odwróciły jednak wynik i Dziki ostatecznie zdołały wyszarpać zwycięstwo.

Trener Krzysztof Szablowski był o sekundy, żeby zaliczyć triumfalny powrót na Koło, ale znakomity tego dnia Garcia dał szansę rywalom. Hiszpan zdobył 30 punktów - wykorzystał 6 z 9 rzutów z gry i 15 z 19 rzutów wolnych. Co ciekawe do tego meczu był w tym drugim elemencie bezbłędny...

MKS miał szansę na przerwanie serii porażek, ale po dobrym wejściu w sezon i dwóch wygranych, teraz przegrał czwarty raz z rzędu.

Bezbłędna Legia

Sześć meczów i sześć zwycięstw. Legia Warszawa doskonale rozpoczęła walkę o obronę mistrzowskiego tytułu. W Zielonej Górze nie pozostawiła żadnych, nawet najmniejszych złudzeń, ekipie Zastalu. Wygrała 88:71.

Conley Garrison skompletował 20 punktów, osiem zbiórek i osiem asyst, ale Zastal nie był w stanie nawiązać walki.

Po tym, jak Energa Trefl Sopot przegrał derby z AMW Arką Gdynia (w okolicznościach do złudzenia przypominających te z meczu Dziki - MKS), Legia pozostała jedyną drużyną w Orlen Basket Lidze bez porażki.

Wyniki:

Dziki Warszawa - MKS Dąbrowa Górnicza 96:93 (23:21, 19:14, 20:23, 23:27, d. 11:8)
(Horton 28, Chavez 19, Frąckiewicz 15, Vander Plas 10, Oguama 10, Kamiński 10 - Garcia 30, Curry 18, Muhammad 15, Bonner 12)

Zastal Zielona Góra - Legia Warszawa 71:88 (17:21, 11:21, 22:28, 21:18)
(Garrison 20, Cartier 19 - Graves 21, Pluta 18, Hunter 10)

Aktualna tabela Orlen Basket Ligi:

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Legia Warszawa 6 6 0 525 446 12
2 Energa Trefl Sopot 6 5 1 548 469 11
3 King Szczecin 6 5 1 507 479 11
4 Energa Czarni Słupsk 6 4 2 542 497 10
5 Górnik Zamek Książ Wałbrzych 6 4 2 479 482 10
6 AMW Arka Gdynia 6 4 2 506 522 10
7 Anwil Włocławek 6 3 3 537 499 9
8 WKS Śląsk Wrocław 6 3 3 523 495 9
9 Dziki Warszawa 6 3 3 518 496 9
10 Zastal Zielona Góra 6 2 4 459 463 8
11 MKS Dąbrowa Górnicza 6 2 4 495 514 8
12 PGE Start Lublin 6 2 4 469 535 8
13 Miasto Szkła Krosno 6 1 5 494 525 7
14 Tauron GTK Gliwice 6 1 5 436 541 7
15 Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń 5 1 4 406 441 6
16 Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 5 1 4 412 452 6
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści