Niespodzianek nie brakowało - podsumowanie weekendu w II lidze koszykarzy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jak na razie najwięcej emocji towarzyszy batalii o pozostałe miejsca w fazie play off. Wydaje się, że najbardziej wyrównana rywalizacja toczy się w grupie C. Porażki kilku faworytów tylko umocniły obserwatorów rozgrywek w przekonaniu, że sytuacja wyjaśni się dopiero w ostatniej kolejce.

Szlagier grupy A w Piasecznie pomiędzy miejscowym wiceliderem, a dominatorem rozgrywek Astorią Bydgoszcz nie zawiódł. Chociaż na parkiecie aż dwóch koszykarzy ekipy gospodarzy - Dominik Majewski i Sebastian Okoła, zanotowało na swoim koncie więcej zdobyczy niż lider teamu z Bydgoszczy Artur Gliszczyński, to jednak nie pomogło im to w zwycięstwie. Podopieczni Jarosława Zawadki w przekroju całego meczu byli zdecydowanie bardziej poukładanym zespołem, no i charakteryzowało ich to, że w decydujących momentach nie próbowali zrzucać ciężaru gry na jednego zawodnika, tylko rozkładali go równo na każdego koszykarza z obecnej w danej chwili na placu gry piątki. - Swoje zrobiły również lepiej egzekwowane przez nas rzuty osobiste - podkreślił szkoleniowiec Astorii.

Tur Bielsk Podlaski pokazał aspirującemu do awansu do pierwszej ŻTS-owi Nowy Dwór Gdański, że raczej w tej chwili do walki w play offach nie jest gotowy. Na pewno jego gra nie może opierać się na jednym zawodniku. Marek Urbaniak dwoił się troił, zanotował nawet double-double, jednak przechylić szali zwycięstwa na korzyść ŻTS-u już mu się nie udało.

Sprawcami nie lada niespodzianki byli również zawodnicy Korsarza Gdańsk. Pokonał pewnie SKK Siedlce, które przecież jeszcze nie tak dawno mierzyło w fotel lidera. A tak, ma tuż za plecami kolejnego chętnego do studiowania koszykarskiego weekendu.

Na dziesięciu stanęła liczba wyjazdowych zwycięstw z rzędu lidera grupy B - AZS-u Radex. Porażka z Openem Basket Pleszew nie tylko nieco pogmatwała statystyki, ale dała ekipie znad morza jasną wskazówkę.

Serię zwycięskich meczów na własnym parkiecie kontynuuje tymczasem lider grupy C - Rosasport Radom. Tym razem lekcję basketu udzielił Limblachowi Limanowa. Bez większych problemów zwycięstwo stało się udziałem UMKS-u Kielce.

Tymczasem niezwykle gorąco było na parkietach w Katowicach, Częstochowie i Chorzowie. Mickiewicz Katowice wręcz rozbił w pył Pogoń Ruda Śląska. Dwa "oczka" spod Jasnej Góry wywieźli również zawodnicy Cracovii Kraków. Potwierdziły się również obawy trenerów Politechniki Radomskiej. Ich team wyruszył do zawsze niewygodnej hali w Chorzowie. I na długo zostanie ona w pamięci radomian. Czy wspomnianym ekipom uda się marsz w stronę play off, okaże się dopiero na poczatku kwietnia.

GRUPA A

Wyniki 26. kolejki:

Tur Bielsk Podlaski - ŻTS Nowy Dwór Gdański 84:53 (20:8, 17:25, 28:11, 19:9)

Korsarz Gdańsk - SKK Siedlce 71:60 (13:8, 16:20, 16:15, 26:17)

Harmattan Gniewkowo - MTS Basket Kwidzyn 78:74 (15:15, 24:15, 13:17, 26:27)

Norgips Piaseczno - KPSW Astoria Bydgoszcz 89:102 (25:35, 15:21, 21:22, 28:24)

Żuraw Gniewino - Inter Parts AZS UWM Olsztyn 90:67 (29:25, 24:16, 21:15, 16:11)

Żyrardowianka Żyrardów - Legia Warszawa 92:64 (23:14, 19:16, 23:11, 27:23)

Siden Toruń - OSSM PZKosz Warszawa 103:64

OSSM PZKosz Sopot - Asseco Prokom 3 Gdynia 61:67

GRUPA B

Wyniki 22. kolejki:

Open Basket Pleszew - AZS Radex Szczecin 100:82 (17:19, 20:18, 30:24, 33:21)

AZS Politechnika Poznań - AZS Politechnika Opolska 67:73 (8:4, 18:15, 15:13, 16:25, 10:16)

KKS Siechnice - Księżak Łowicz 65:85 (18:26, 15:16, 14:15, 18:28)

MKS Skierniewice - Stal Ostrów Wlkp. 87:77 (22:21, 22:14, 25:22, 18:20)

WKS Śląsk Wrocław - Pogoń Prudnik 86:71 (31:12, 25:20, 13:19, 17:20)

AZS WSGK Kutno - OSSM PZKosz Wrocław 115:71 (awansem)

WKK Obiekty Wrocław - Doral Zetkama Nysa Kłodzko 80:89 (18:25, 24:18, 19:26, 19:20)

GRUPA C

Wyniki 26. kolejki:

Alba Chorzów - AZS Politechnika Radomska 83:69 (18:27, 16:14, 24:15, 25:13)

Unia Tarnów - OSSM PZKosz Stalowa Wola 93:58 (19:18,24:7, 26:13, 24:20)

Mickiewicz Katowice - Pogoń Ruda Śląska 81:58 (20:13, 23:13, 21:14, 17:18)

KK Komtek Bytom - UMKS Kielce 55:70 (20:15, 10:23, 11:18, 14:14)

AZS Politechnika Częstochowa - Cracovia Kraków 65:72 (16:16, 23:17, 11:17, 15:22)

Rosasport Radom - Limblach Limanowa 83:46 (28:9, 24:9, 14:11, 17:17)

Źródło artykułu: