WNBA: Fever wygrały na terenie mistrzyń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Spotkanie pomiędzy Phoenix Mercury a Indianą Fever miało być hitem niedzielnych spotkań. Aktualne mistrzynie WNBA nie były jednak w stanie przeciwstawić się aktualnym liderkom Konferencji Wschodniej. Do ważnego wydarzenia doszło w Los Angeles, gdzie Tina Thompson przeszła do historii WNBA.

W tym artykule dowiesz się o:

Tamika Catchings nadal znajduje się w wyśmienitej formie. W hitowym niedzielnym meczu popularna "Catch" poprowadziła do cennej wygranej Indianę Fever w starciu z Phoenix Mercury. Skrzydłowa Fever zapisała na swoim koncie 24 punkty i 10 zbiórek.

Była koszykarka Lotosu Gdynia mogła liczyć jednak na solidne wsparcie swojej Katie Douglas. Leworęczna rzucająca na swoim koncie zapisała 28 punktów, 7 zbiórek i 6 asyst.

Fever wygrały spotkanie dzięki fenomenalnej grze w czwartej kwarcie. Zawodniczki z Phoenix były chyba dalej w szoku, gdyż w końcówce trzeciej kwarty doszło do przykrego zdarzenia. Uderzona łokciem DeWanna Bonner w głowę doznała wstrząśnienia mózgu i została odwieziona do szpitala na badania. Fakt ten nieco rozbił team z Arizony.

Nicole Powell została bohaterką New York Liberty. Nowa skrzydłowa Wisły Can Pack Kraków uzbierała 21 punktów s tarciu z Minnesotą Lynx. To okazało się być najlepszym wynikiem swojego zespołu, który wygrał w Minneapolis różnicą dwóch punktów.

Rysice miały okazję wyrównania w ostatniej akcji meczu, jednak rzut Moniki Wright z czystej pozycji nie znalazł drogi do kosza. - Miałyśmy dużo szczęścia, że ten rzut nie doszedł celu - skomentowała ten rzut Cappie Pondexter. Nic nie zapowiadało tak nerwowej końcówki dla Liberty, ale w czwartej kwarcie roztrwoniły całą swoją przewagę. - W ostatniej części meczu rywalki dużo broniły strefą, a to sprawiło, że nasza ofensywa wglądała co najmniej dziwnie - powiedziała Pondexter.

W Los Angeles wszystkie oczy zwrócone były na Tinę Thompson. Podkoszowa Sparks musiała zdobyć 14 punktów, żeby stać się najskuteczniejszą koszykarką w historii WNBA. Koszykarka LA na swoim koncie zapisała aż 23 oczka, co dało jej przodownictwo w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii WNBA.

Niestety wyczyn Thompson popsuł fakt, że Sparks uległy San Antonio Silver Stars.

Wyniki:

Connecticut Sun - Washington Mystics 76:67 (10:19, 24:18, 20:13, 22:17)

(T.Charles 17 (14 zb), A.Jones 17, S.Gruda 12, T.White 9 - C.Langhorne 14, L.Harding 12, M.Currie 10, M.Coleman 8)

Phoenix Mercury - Indiana Fever 82:104 (22:20, 24:33, 24:21, 12:30)

(D.Taurasi 21, C.Dupree 19, P.Taylor 11, K.Braxton 11 - K.Douglas 28, T.Catchings 24 (10 zb), T.Sutton-Brown 18, J.Davenport 15)

Minnesota Lynx - New York Liberty 72:74 (15:19, 19:19, 17:24, 21:12)

(L.Whalen 18, M.Wright 16, N.Anosike 11 (12 zb), S.Augustus 10 - N.Powell 21, C.Pondexter 17, L.Mitchell 11, T.McWilliams-Franklin 8)

Los Angeles Sparks - San Antonio Silver Stars 83:92 (21:25, 13:19, 23:18, 26:30)

(T.Thompson 23, D.Milton-Jones 21, T.Penicheiro 12, M.Ferdinand-Harris 10 - R.Hodges 19, B.Hammon 18, S.Young 16 (10 zb), C.Kelly 15)

Źródło artykułu: