Wisła i Lotos w finale "Zawsze z Mistrzem"
Faworyci turnieju "Zawsze z Mistrzem", który odbywa się w hali Łódzkiego Klubu Sportowego, nie zawodzą. Wisła Can-Pack Kraków i Lotos Gdynia w sobotnie popołudnie wygrały kolejne swoje mecze i zmierzą się ze sobą w niedzielnym finale.
W Łodzi, w mającym bogate tradycje turnieju "Zawsze z Mistrzem" rywalizuje sześć zespołów z ekstraklasy. Każdy z nich ma za sobą dwa pojedynki grupowe, zaś w niedzielę odbędą się mecze o miejsca. Jak dotychczas, zdecydowanie najlepsze wrażenie pozostawiła po sobie Wisła Kraków, która wyrasta na głównego faworyta zbliżających się rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy.
Tym razem Biała Gwiazda nie pozostawiła złudzeń gospodyniom - koszykarkom ŁKS-u. Krakowianki przeważały przez całe spotkanie, a podobnie jak w poprzednim meczu, znów najaktywniejsze były Polki - Ewelina Kobryń i Dorota Gburczyk, do których dołączyła Paulina Pawlak. W zespole z Łodzi największym problemem jest bardzo krótka ławka i niedobór Polek. Pisaliśmy o tym już kilka razy, a dodatkowo w piątek kontuzji kolana doznała Agnieszka Modelska i przez jakiś czas na parkiecie jej nie zobaczymy. W tej sytuacji, trener Mirosław Trześniewski ma bardzo duży kłopot przed przyszłotygodniowym pojedynkiem derbowym z Widzewem.
W ostatnim pojedynku fazy grupowej pewne zwycięstwo nad beniaminkiem PLKK z Łodzi, odniósł Lotos Gdynia. Koszykarki mistrza Polski przez trzy kwarty były o kilka klas lepsze od swoich przeciwniczek i dopiero w ostatniej odsłonie, gdy Nikołaj Tanasiejczuk wystawił dublerki, Widzew zmniejszył nieco rozmiary porażki. Mimo że "Zawsze z Mistrzem" to tylko turniej towarzyski, nerwy nie wytrzymały trenerowi Widzewa Miodragowi Gajiciowi, który przez niemal całe spotkanie zatruwał życie arbitrom tego pojedynku i pod koniec został ukarany przewinieniem technicznym.
W niedzielę odbędą się trzy pojedynki o miejsca. Widzew i Artego Bydgoszcz zagrają o piąte, ŁKS i Lider Pruszków o trzecie, zaś Wisła z Lotosem zmierzą się w finale turnieju.
ŁKS Siemens AGD Łódź - Wisła Can-Pack Kraków 47:67 (9:17, 14:28, 13:10, 11:12)
ŁKS Siemens AGD: Pasheva 13, Jankowska 10, Bartova 8, Sobczyk 5, Kowalczyk 4, Novikava 3, Hylewska 2, Oha 2.
Wisław Can-Pack: Kobryń 17, Pawlak 11, Gburczyk 10, Burse 9, Leciejewska 8, Basko 5, Jelavić 5, Fiejdasz 2, Gawor 0, Ćwięk 0.
Sędziowali: Kudlicki i Wojdak.
Widzew Łódź - Lotos Gdynia 66:86 (18:25, 14:24, 13:31, 21:6)
Widzew: Tondel 17, Szymczak-Górzyńska 12, Trojanowska 12, Kenig 9, Pawlak 7, Kotonowicz 7, Gołumbiewska 2, Okulska 0, Polit 0.
Lotos: Bjelica 18, Mieloszyńska 16, Ziętara 12, Jujka 11, Musović 7, Babkina 6, Tomiałowicz 5, Kaczmarska 4, Sosnowska 4, Misiuk 3, Formella 0, Migała 0.
Sędziowali: Kamińska i Krzewiński.
Tabela grupy A:
1. Wisła Can-Pack Kraków 4 pkt
2. ŁKS Siemens AGD Łódź 3 pkt
3. Artego Bydgoszcz 2 pkt
Tabela grupy B:
1. Lotos Gdynia 4 pkt
2. Blachy Pruszyński Lider Pruszków 3 pkt
3. Widzew Łódź 2 pkt
Program niedzielnych spotkań:
10:00 o V miejsce: Artego Bydgoszcz - Widzew Łódź
12:00 o III miejsce: ŁKS Siemens AGD Łódź - Blachy Pruszyński Lider Pruszków
14:00 FINAŁ: Wisła Can-Pack Kraków - Lotos Gdynia
