Szczecinianie nie mają ostatnio zbyt wielu powodów do radości. W swoich dwóch ostatnich meczach ligowych musieli uznać wyższość rywala. Do tego zestawu dołączyć trzeba niestety odpadnięcie z rozgrywek o Puchar Polski oraz problemy kadrowe. W poprzedniej kolejce akademicy ulegli Rossie Radom 87:77. Trener Radexu - Zbigniew Majcherek nie mógł w tym meczu skorzystać z usług Macieja Majcherka oraz Macieja Sudowskiego, co znacząco wpłynęło na końcowy rezultat. Wszystko wskazuje na to, że w zbliżającym się meczu także nie zobaczymy pełnego składu szczecinian. Więcej niż prawdopodobne jest to, że nie zagra środkowy Radexu - Karol Pytyś. Niejasna jest sytuacja dotycząca występu wspomnianych wcześniej: Macieja Majcherka i Sudowskiego. Pewnym jest natomiast to, że AZS stanie do walki bardzo zmobilizowany obecnością własnej publiczności. Szczecinianie obecnie zajmują 9 miejsce w I-ligowej stawce.
Astorię nękają ostatnio podobne dolegliwości. W Bydgoszczy zostanie najlepszy strzelec zespołu Sebastian Laydych. Trener Astorii - Jarosław Zawadka nie skorzysta także z Mateusza Bierwagena, Tristiana Babińskiego i Patryka Rąpalskiego. Bydgoszczanie przyjadą jednak podbudowani swoim ostatnim ligowym zwycięstwem. Po zaciętym meczu Astoria pokonała przed własną publicznością faworyzowany ŁKS Łódź. Był to pierwszy ligowy tryumf w tym sezonie. W ostatnich dniach okazało się jednak, że decyzją władz ligi, zweryfikowano wynik wcześniejszego meczu drużyny z Bydgoszczy ze Spójnią Stargard.Przyznano tym samym walkower na korzyść Astorii, z powodu gry nieuprawnionego gracza przeciwników. Beniaminek z kujawsko-pomorskiego zajmuje aktualnie przedostatnie miejsce w tabeli.
Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę (27.11.2010) w hali Szczecińskiego Domu Sportu, o godzinie 19:00. Ceny biletów: 10 zł (normalny), 5 zł (ulgowy).