Marcin Frączak: Marcin Gortat zagra w Anwilu Włocławek, a Asseco Prokom Gdynia wzmocnił Alonzo Gee, zawodnik pierwszej piątki Cleveland Cavaliers. Dla PLK nastają lepsze czasy?
Jacek Jakubowski: Takie nazwiska to dla PLK duży splendor, ale to przede wszystkim wielka gratka dla kibiców, że będą mogli na naszych parkietach zobaczyć takich zawodników. Lockaut w NBA powoduje, że do Europy ściągają coraz lepsi zawodnicy. To wszystko powinno się przełożyć na wzrost zainteresowania koszykówką w Polsce. Trudno mi jeszcze wypowiadać się odnośnie faworytów, bo kluby dopiero kompletują składy.
8 października ma wystartować PLK. Czego spodziewa się pan po najbliższym sezonie? W czym będzie lepszy od poprzedniego?
- Liczę na poprawienie wizerunku ligi, a także na lepszą jakość transmisji ligowych w internecie oraz w telewizji. Chciałbym, aby jeszcze poprawiła się oprawa sztandarowego produktu ligi, czyli Meczu Gwiazd. W poprzednim sezonie finał play-off i jeden półfinał toczyły się do siedmiu meczów. Wierzę, że w tym sezonie rozgrywki będą nie mniej zacięte.
Skoro mowa o transmisjach, to w poprzednim sezonie TVP Sport zaprezentowała 61 meczów PLK. Na ile kibice mogą liczyć w najbliższych rozgrywkach?
- W poprzednim liczyliśmy na transmisję z 30 spotkań, a skończyło się na ponad 60. Chciałbym, aby była to przynajmniej podobna liczba jak w ostatnim sezonie.
PLK dalej będzie dokładała się do transmisji?
- Tak. Będziemy współfinansować transmisje w TVP Sport. Chciałbym, aby przynajmniej jeden mecz z każdej kolejki był transmitowany. Dalej będziemy przeprowadzać transmisje w internecie, które w pełni sfinansujemy.
Tauron Polska Energia znów będzie sponsorem tytularnym PLK, z którym została podpisana umowa na kolejny sezon. Na jakich zasadach umowa została przedłużona? Jak duże kwoty zostaną przeznaczone na transmisje?
- Kwota jaką dostanie PLK od sponsora jest zastrzeżona na mocy umowy handlowej. Mogę jedynie powiedzieć, że jest ona wyższa w porównaniu do poprzedniego sezonu.
Asseco Prokom Gdynia, który wystartuje VTB i Eurolidze chce się do rozgrywek PLK włączyć dopiero w drugim etapie, a więc po podziale na grupy. Co na to powie sponsor tytularny ligi?
- Kilka dni temu dostaliśmy kalendarz ligi VTB, który obecnie analizujemy. Różni się on zdecydowanie od kalendarza z poprzedniego sezonu. Jest więcej drużyn, bo 18. Poza tym są dwa etapy rozgrywania meczów. Nie wiem jaka zapadnie decyzja. PLK podejmie ją wspólnie z Polskim Związkiem Koszykówki.
Kiedy decyzja zostanie podjęta?
- Musi zapaść w najbliższych dniach. PLK jest zobligowana do tego, aby na czterdzieści dni przed rozpoczęciem rozgrywek podać terminarz. Liga ma wystartować 8 października, więc czas nagli.
Czy w terminarzu znajdzie się miejsce dla Polonii Warszawa? Są jeszcze szanse na to, aby zagrała w tym sezonie w lidze?
- Wszelkie możliwości regulaminowe zostały w tej materii wyczerpane. Polonia nie otrzymała licencji, a jej odwołanie zostało odrzucone ze względów formalnych.
Co musiałoby się stać, aby ten zespół zagrał w PLK?
- Nie wiem. Regulamin jasno określa tego typu sytuację. Skoro klub nie otrzymał licencji, to nie może grać w lidze.
Dlaczego w najbliższym sezonie mecze PLK nie będą już rozgrywane biało-czerwonym piłkami?
- Kolor piłek odróżniał nas od innych lig. Wiele osób związanych z koszykówką zwracało nam uwagę, że powinniśmy wrócić do tradycyjnego koloru piłki. Pomarańczowe piłki, bądź piłki w odcieniach tego koloru obowiązują w rozgrywkach pod egidą FIBA, a także w Eurolidze. To był główny powód zmiany.