Piotr Zych: Możemy także nawiązywać walkę i przy bardzo sprzyjających okolicznościach wygrywać

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

ŁKS Łódź zagra w niedzielę z Zastalem Zielona Góra (godz. 18:00). Łodzianie w pierwszej rundzie wygrali dość nieoczekiwanie po dogrywce w Grodzie Bachusa. Teraz sytuacja ŁKS-u jest całkiem inna niż podczas meczu w Zielonej Górze.

W Łodzi nie ma już zagranicznych zawodników - jeden z nich gra w Zastalu - Kirk Archibeque. Trener niedzielnych gospodarzy nie załamuje jednak rak.

- Wszyscy wiedzą, jaka jest sytuacja. I nie ma sensu zaprzeczać, że taka seria jak nasza nie wpływa dobrze na mobilizację. Ale my normalnie pracujemy na treningach, do każdego meczu przygotowujemy się normalnie, prowadzimy skauting i nie bardzo nas obchodzi, kto ile ma w budżecie. W każdym meczu chcemy się normalnie bić i jestem przekonany, że z każdego meczu moi zawodnicy i ja możemy wyciągać pozytywy. Możemy także nawiązywać walkę i przy bardzo sprzyjających okolicznościach wygrywać - powiedział Piotr Zych w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Szkoleniowiec ŁKS-u mówiąc o Zastalu zwrócił uwagę na znakomitego w tym sezonie Waltera Hodge'a. Czy Amerykanin poprowadzi swoją drużynę do czwartego z rzędu zwycięstwa? Przekonamy się w niedzielny wieczór.

Źródło: Gazeta Wyborcza.

Źródło artykułu: