Czas na rewanż - zapowiedź meczu Lotos Gdynia - Energa Toruń

W środę, 14 marca, w ramach 25. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy, Lotos Gdynia zmierzy się na własnym parkiecie z toruńską Energą. Będzie to już czwarte spotkanie pomiędzy tymi drużynami w bieżącym sezonie. Po wygranym meczu w ramach przedsezonowego turnieju w Bydgoszczy, jak dotąd Katarzynki odniosły jedynie zwycięstwo w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego, zaś gdynianki zrewanżowały się w półfinale Pucharu Polski.

Agnieszka Głowacka
Agnieszka Głowacka

Choć klasyfikacja w tabeli jest już znana na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu zasadniczego, to mecz ten z pewnością dostarczy mnóstwa emocji. Oba zespoły po przerwie świątecznej prezentują znakomitą formę i wygrywają spotkanie za spotkaniem. Toruńska Energa z dziesięciu ostatnich meczów FGE wygrała siedem, przegrywając jedynie z Wisłą Can-Pack Kraków, Matizolem Pruszków oraz CCC Polkowice. Wśród podopiecznych Emedina Omanica najskuteczniej grają ostatnio Jazmine Sepulveda (16,1pkt), Jelena Maksimovic (14,8 pkt, 7,6 zb.) oraz Julie Page (14,3 pkt, 6,6zb.). To właśnie te trzy zawodniczki wraz z Bridgette Mitchell i Emilią Tłumak były najskuteczniejszymi koszykarkami w pierwszej ligowej konfrontacji z Lotosem. Ta ostatnia w hali toruńskiego "Spożywczaka" zagrała koncertowo. Tłumak trafiła sześć z sześciu oddanych rzutów zza linii 6,75, dołożyła 8 pkt z półdystansu oraz 2 z osobistych i zakończyła tamto spotkanie z dorobkiem 28 "oczek". Jak do tej pory jest to najlepszy rezultat tej zawodniczki w obecnym sezonie.

Podopieczne Javiera Fort Puente w tym roku radzą sobie jeszcze lepiej niż środowe rywalki. Z dziesięciu rozegranych meczów z dziewięciu wychodziły zwycięsko. Jedyną porażkę zanotowały w ostatni poniedziałek, kiedy to po znakomitym, spotkaniu uległy na własnym parkiecie drużynie CCC Polkowice 83:84. Zarówno w tym spotkaniu, jak i całych rozgrywkach liderkami Lotosu są Geraldine Robert, Jolene Anderson oraz Aneika Henry. Te trzy gdynianki notują razem średnio ponad 45 punktów w każdym spotkaniu i za każdym razem stanowią o sile swojej drużyny.

Środowe spotkanie z pewnością dostarczy kibicom zebranym w hali "Gdynia" mnóstwo emocji. - Poniedziałkowy mecz nie był by tak emocjonujący bez naszych kibiców. Ci, którzy byli dziś obecni, byli szóstym zawodnikiem na boisku i swoim gorącym dopingiem zagrzewali nas do jeszcze lepszej gry. Mam nadzieję, że w w środę również będziemy mogli liczyć na ich pomoc. Jak widać może ona zdziałać wiele- powiedział Javier Fort Puente.

Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00. A relację będzie można obejrzeć w telewizji internetowej za pośrednictwem głównej strony Lotosu Gdynia.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×