Pierwsze koty za płoty - relacja z meczu CCC Polkowice - Matizol Lider Pruszków

Nie było niespodzianki w pierwszym meczu pomiędzy CCC a Matizolem Liderem Pruszków. Mimo dzielnej postawy zespołu z Mazowsza, to Pomarańczowe sięgnęły po pełną pulę w inauguracyjnej kolejce FGE.

Paweł Koźlik
Paweł Koźlik

Pierwsza kwarta była niezwykle wyrównana. Pruszkowianki absolutnie nie przestraszyły się gospodyń i to one zaczęły dyktować warunki meczu. Polkowiczanki na pierwszy rzut oka nie były jeszcze w swoim rytmie. Natomiast w drużynie Lidera grę dobrze prowadziła Sydney Colson, która swoimi podaniami skutecznie obdzielała partnerki z zespołu. W końcówce pierwszej kwarty polkowiczanki podkręciły tempo wyprowadzając efektowne kontry. Dzięki temu kwarta zakończyła się remisem 16:16

Każdy kto myślał, że Pomarańczowe odmienią swoją grę, grubo się mylił. Podopieczne Jacka Winnickiego wciąż grały bez pomysłu. Dopiero ostatnie minuty pierwszej połowy meczu zaczęły uwydatniać przewagę koszykarek z Dolnego Śląska. Swoje dwie chwile miała Walerija Berezhynska oraz kapitan zespołu Agnieszka Majewska i to właśnie podkoszowe zawodniczki pobudziły swoją ekipę do odrabiania strat. Poruszony sytuacją w meczu, opiekun gości Adam Prabucki zmuszony był dwa razy wziąć czas dla swojego teamu. Jednak ostatnie minuty kwart zdecydowanie należały do Pomarańczowych i to one na przerwę schodziły przy prowadzeniu 42:29

Po kilkunastominutowej oba zespoły wyszły na parkiet zwarte i gotowe. Pruszkowianki mimo straty punktowej nie chciały gospodyniom odpuścić. Górę jednak wzięło doświadczenie zawodniczek z Polkowic, które od początku trzeciej kwarty zaczęły kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Pomarańczowej utrzymywały przewagę, mimo zrywów ekipy z Mazowsza. Akcję Lidera starała się napędzać Collson, jednak w poczynaniach jej partnerek brakowało wykończenia. Tymczasem polkowiczanki bez rewelacyjnej gry doprowadziły zwycięstwo do końca.

W szeregach klubu z Polkowic należy wyróżnić Nataliję Berezhynską oraz Dominikę Owczarzak, które bezkompromisowo wprowadziły się w skład polkowickiego teamu.
Natomiast zespołowi z Pruszkowa zabrakło odwagi, bo CCC ewidentnie niedzielnego popołudnia było do ogrania

CCC Polkowice - Matizol Lider Pruszków 70:57 (16:16, 26:13, 17:16, 11:12)

CCC Polkowice: Walerija Bereżyńska 15, Magdalena Leciejewska 14, Laia Palau 10, Belinda Snell 9, Agnieszka Majewska 8, Walerija Musina 8, Dominika Owczarzak 6, Dorota Mistygacz 0, Karolina Puss 0.

Matizol Lider Pruszków: Kali Bennett 17, Sydney Colson 11, Kiara Buford 7, Marta Jujka 6, Agnieszka Kaczmarczyk 6, Justyna Grabowska 4, Paulina Rozwadowska 3, Anna Pietrzak 3, Barbara Głocka 0,Paulina Antczak 0.
Oceń: (0) skomentuj (0) | Drukuj

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×