Opiekun ekipy z Izraela odniósł się do relacji z trenerem Kestutisem Kemzurą. - To było wyjątkowe spotkanie, bo Kestutis jest mi bliski jako przyjaciel. Z trenerem Kemzurą wygraliśmy wiele mistrzostw w Rosji i Włoszech. Wiele mu zawdzięczam, a mecze przeciwko Asseco traktowałem specjalnie - mówił coach, który w latach 2004-07 tworzył trenerski duet z opiekun Asseco Prokomu Gdynia.
53-letni szkoleniowiec komplementował postawę gdynian w czwartkowym meczu. Dodał, że mistrzowie Polski postawili jego drużynie wysokie wymagania. - Widzę duży progres w grze Asseco Prokomu. Przyznam, że nie znam zbyt dobrze polskiej ligi, ale życzyłbym sobie, aby trener Kemzura kontynuował swoją dobrą pracę. Efekty widać z meczu na mecz - stwierdził.
Nadmienił przy tym, że Prokom przyjemnie się ogląda. - Muszę przyznać, że gra Asseco jest bliska filozofii gry zespołów, które prowadziłem. Zdobyliście 73 punkty i 21 asyst, a to już wiele mówi. Prokom gra bardzo zespołowo, piłka jest w ciągłym ruchu - mówił trener Blatt.
Zdobywcy brązowego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie z reprezentacją Rosji przypadła do gustu gra wysokich zawodników Asseco Prokomu. Podkreślił solidne przygotowanie gdynian do meczu. - To zespół, który wykorzystuje graczy podkoszowych, aby tworzyć pozycje zawodnikom na dystansie. Asseco bardzo dobrze przygotowało się do mecz z nami. W trakcie spotkania starałem się stosować różne pułapki, a Prokom miał pomysł jak na nie zareagować. Przygotowując się do spotkania z Maccabi, gospodarze odrobili lekcje - analizował były opiekun Maccabi.
- Widziałem waszą drużynę grającą twardą koszykówkę. Gdybyśmy nie położyli na szali naszych największych atutów, to do domu wrócilibyśmy z pustymi rękami - kontynuował.
David Blatt wypowiedział się również o młodych graczach polskiego uczestnika Euroligi. Widzi przed nimi przyszłość. - Jako trener drużyn narodowych mogę wypowiedzieć się o zawodnikach z poszczególnych krajów. W Asseco jest dużo świeżego talentu. Młodzi zawodnicy mają tutaj znakomite warunki rozwoju - zakończył Blatt.