Igor Milicić: Chciałem zagrać z Czarnymi
Bartosz Półrolniczak
Przed fazą play off Igor Milicić przyznał, że chciałby zmierzyć się z Treflem Sopot. Po pokonaniu sopocian liczył natomiast, że o finał jego drużyna powalczy z Energą Czarnymi Słupsk. Stało się jednak inaczej i rywalem podopiecznych Zorana Sretenovicia będzie drużyna Stelmetu Zielona Góra. - Wtedy wybrałem Trefla, bo układ tabeli nie pozwalał nam zagrać z Czarnymi. Teraz była taka szansa i gorąco wierzyłem w to, że tak się właśnie stanie - przyznaje zawodnik AZS-u Koszalin.
Czy koszykarz AZS-u Koszalin znów będzie miał powody do radości?
Problemem koszalinian w starciu ze Stelmetem może być to, że drużyna AZS-u ma znacznie bardziej ograniczoną rotację. Po słabym początku trener Sretenović pokazał jednak, że prowadzona przez niego drużyna ma spory potencjał i nawet przy wąskiej rotacji jest w stanie walczyć z najlepszymi. - Trenera wymaga od nas zespołowego grania i dobrej atmosfery w drużynie. Fizycznie i psychicznie czujemy się dobrze - kończy Milicić.Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.