Ireneusz Purwiniecki: Będziemy optymalnie przygotowani

Do pierwszego meczu w I lidze koszykarzy pozostało 9 dni. Spójnia Stargard Szczeciński zdąży z formą na pojedynek z MOSiR-em Krosno?

Spójnia Stargard Szczeciński rozegrała do tej pory 8 przedsezonowych sparingów. Wszystkie przegrała, lecz ostatnie mecze wskazują na progres formy. Czy seria porażek negatywnie wpływa na zespół? - Nie było widać, żeby oni się przejmowali. Nie liczę tych porażek. Możemy zagrać ze słabszym przeciwnikiem, wygrać i przerwać, ale to nie ma sensu. Najważniejszy jest mecz z Krosnem w tym momencie. Myślę, że będziemy optymalnie przygotowani - zapewnił trener Ireneusz Purwiniecki.

Ostatnim rywalem stargardzkich koszykarzy był AZS Koszalin, który wygrał 52:50. - Znowu nie udało się zagrać w całym składzie. Na pewno zabrakło Wróbla i Soczka. Pozytywnie trzeba ocenić powrót po nieobecności Koszuty i Witka Grudzińskiego. Im bliżej ligi to będziemy grać lepiej. W tym meczu zaprezentowaliśmy się nieźle w obronie. W ataku trochę błędów typu kozłowania w nogę, czy przekroczenia linii. Przegrać dwoma punktami z ligowcami ujmy nie przynosi. Trzeba będzie pracować dalej. Jest następny turniej i być może jeden sparing, a później liga - wyjaśnił trener Spójni.

Jego zespół w ostatnim czasie boryka się z kontuzjami. Do zdrowia nie powrócił jeszcze Daniel Szymkiewicz, a we wtorek nie zagrali Bartłomiej Wróblewski, Arkadiusz Soczewski i Filip Dylik, który urazu doznał na jednym z treningów w ubiegłym tygodniu. Do gry powrócił za to Jerzy Koszuta. - Po Jurku nie widać już śladów kontuzji. Uraz Soczka nie jest groźny. U Wróbla zwykłe przeziębienie. Na turniej będzie gotowy. Dłuższy rozbrat z koszykówką ma Dylik, bo to jest około miesiąca, czy dwóch - opisał Ireneusz Purwiniecki.

Trzy mecze rozegrał już Michał Kwiatkowski. Jak szkoleniowiec ocenia nowego rozgrywającego? - Pozytywnie, bo idzie innym etapem przygotowań. Widać, że umie grać i na pewno będzie wzmocnieniem naszej drużyny - zakończył.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (31)
avatar
SpójniaHOOLS
21.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolarz i tak ssie tak jak i jego drużyna z podkarpacia czy z jakiej wsi on jest. Co do Torunia to mecze tam są jak dla mnie najbardziej emocjonującymi wyjazdami. Już niedługo taki nastąpi, jedn Czytaj całość
avatar
Allen S
21.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A co do Torunia to mają wszystko co potrzeba żeby znaleźć się w ekstraklasie: kapitalny sponsor do którego dołączył jeszcze jeden rekin w postaci RENAULT , nowa hala , tradycje koszykarskie są Czytaj całość
avatar
Allen S
21.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajcie już sobie spokój z tym kolarzem bo on się tylko jeszcze bardziej podkręca , Spójnia HOLS też niepotrzebnie grasz w jego grę jadąc po Toruniu chyba nie na tym rzecz polega. 
avatar
SpójniaHOOLS
21.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież Ty i tak jeździsz wszędzie bicyklem to jak niby miałbyś się w tłuc w zimie? No chyba, że Twoja luba przed rowerem by szpadlem Ci śnieg odgarniała po lasach. Jazda po lasach a nie DK10 Czytaj całość
avatar
SpójniaHOOLS
21.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uve kolarzu, jak mniemam nie stać Cię na auto czy przyjazd PKS, a śmigasz na mecze jedynie swoim środkiem transportu pedałując non stop. Radziłbym zatem zamiast wypisywać głupie komentarze już Czytaj całość