Miodrag Rajković: Większa energia, lepszy efekt

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po kilku ostatnich meczach trener Miodrag Rajković miał pretensje do swoich koszykarzy. Po pewnym zwycięstwie nad Polpharmą mógł się wreszcie uśmiechnąć. - Zagraliśmy z większą energią - mówi Serb.

PGE Turów Zgorzelec zdeklasował Polpharmę Starogard Gdański 86:64 i już w pierwszej połowie pokazał, że obie drużyny dzieli obecnie przepaść. Podopieczni Miodraga Rajkovicia wygrywali po dwóch kwartach aż 52:23, gromiąc rywala w każdym elemencie koszykarskim.

- Po ostatnich słabszych meczach, na przykład po przegranym spotkaniu w lidze VTB w Doniecku, na spokojnie przeanalizowaliśmy sobie całą sytuację. Uznaliśmy, że musimy znaleźć przyczyny tych porażek a potem rozmawialiśmy z całym zespołem. To przyniosło efekt, drużyna zagrała na większej energii - mówi serbski szkoleniowiec.

Przed zwycięstwem nad Polpharmą, PGE Turów przegrał z BK Donieck 104:108. - Tamten mecz pokazał, że brakuje nam pewnych cech, jak na przykład doświadczenia. To musimy rekompensować sobie inaczej, chociażby charakterem czy energią. Dlatego cieszę się, że z Polpharmą zagraliśmy na większej energi, co dało lepszy efekt. Nadal jednak uważam, że nie gramy na maksimum naszych możliwości - dodaje Rajković.

Najbliższe spotkanie PGE Turów rozegra w Kołobrzegu z Kotwicą. Kilka dni później zmierzy się w meczu ligi VTB z Eniseyem Krasnojarsk. W obu spotkaniach nie zagra jeszcze Michał Chyliński. - Nasza sytuacja nie jest komfortowa, ale widzę, że zespół dobrze reaguje i pracuje coraz ciężej. Jestem więc optymistą i uważam, że to przyniesie efekt - kończy trener.

Miodrag Rajković wreszcie zadowolony z gry swojego zespołu
Miodrag Rajković wreszcie zadowolony z gry swojego zespołu

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas

Źródło artykułu: