Ligowa tabela dokładnie pokazuje która z drużyn jest faworytem niedzielnego starcia w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego. Stelmet Zielona Góra z bilansem sześciu zwycięstw i jednej porażki znajduje się obecnie na 2. miejscu w klasyfikacji TBL (tuż za plecami PGE Turowa, który ma lepszy bilans małych punktów). Stabill Jezioro Tarnobrzeg ma bilans zupełnie odwrotny - drużyna z Podkarpacia wygrała tylko raz, natomiast sześciokrotnie okazywała się słabsza od rywala.
W ostatniej kolejce polskich rozgrywek, mistrzowie kraju wygrali we Wrocławiu z miejscowym WKS Śląskiem. Zielonogórzan do triumfu prowadził Christian Eyenga, który na swoim koncie zapisał 20 oczek. Po starciu na Dolnym Śląsku, podopieczni Mihailo Uvalina zmierzyli się z Unicają Malaga w ramach Euroligi. Tu nie było już tak kolorowo - biało-zieloni nie mieli wielu argumentów, by pokonać bardziej doświadczonego rywala i ostatecznie ulegli hiszpańskiemu zespołowi 67:84.
Włodarze Stabill Jeziora po szóstej porażce w sezonie (przegrana z Anwilem Włocławek 69:81), zdecydowali się do roszad na stanowisku pierwszego trenera ekipy. Tarnobrzeżan ponownie poprowadzi Dariusz Szczubiał, który w ostatnich miesiącach pracował w Kołobrzegu. Podkarpacki klimat dla doświadczonego szkoleniowca nie jest niczym nowym - Szczubiał prowadził ekipę z Tarnobrzega przez dwa ostatnie sezony.
- Mam nadzieję, że nowy szkoleniowiec da nam nowy zastrzyk energii i powalczymy z mistrzem. To na pewno będzie trudne spotkanie, ale będziemy walczyć. Na pewno nie poddamy się tylko dlatego, że gramy z mistrzem - powiedział przed kilkoma dniami Andrew Fitzgerald w rozmowie z naszym portalem.
Czy Jeziorowcy sprawią niespodziankę i pokonają w Zielonej Górze faworyzowany Stelmet? Początek pojedynku w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego w niedzielę o godzinie 18:00.