Mierzący 200 cm skrzydłowy reprezentował barwy PGE Turowa przez dwa ostatnie sezony. Aaron Cel ze zgorzelecką drużyną zdobył w tym czasie srebrny medal TBL. - Niestety nie udało się wygrać. Nie będę ukrywał, że bardzo chciałem w Zgorzelcu odnieść zwycięstwo. Mam nadzieję, że taki mecz pokaże zawodnikom zagranicznym, że spotkania w PLK nie należą do łatwych, że poziom tych rozgrywek jest wysoki. Ta przegrana może nam pomóc, pokazać nasze błędy - ocenił 26-latek.
Stelmet Zielona Góra słabo zaprezentował się w Zgorzelcu, nie wygrywając ze zgorzelczanami choćby w jednej kwarcie. Podopieczni Miodraga Rajkovicia byli lepsi od mistrzów Polski niemal w każdym elemencie gry. - PGE Turów zagrał bardzo dobry mecz. Drużyna ze Zgorzelca dała z siebie wszystko, zespół zaprezentował się tak, jakby ten mecz miałby eliminować ich z rozgrywek, jakby to było spotkanie o wszystko. W naszej ekipie od samego początku zabrakło koncentracji. Już w pierwszej kwarcie źle broniliśmy, przez co straciliśmy ponad 30 punktów, co nie powinno nam się zdarzyć. Z taką stratą ciężko gonić za rywalem, nam się ta sztuka nie udała - dodał Aaron Cel.