Łukasz Jaśkiewicz: Sezon w II lidze to strata czasu

Łukasz Jaśkiewicz od nowego sezonu będzie reprezentował barwy Znicza Basket Pruszków. Zawodnik po siedmiu latach opuszcza szeregi Trefla Sopot.

Łukasz Jaśkiewicz kilka tygodni temu do Pruszkowa udał się na testy, które przeszedł pozytywnie. Obie strony dość szybko doszły do porozumienia w sprawie kontraktu.

- Byłem na testach w Pruszkowie i widocznie pokazałem się na tyle z dobrej strony, że otrzymałem propozycję z klubu - zaznacza nowy zawodnik Znicza Basket Pruszków, który jest w dobrych relacjach z trenerem Michałem Spychałą.

[ad=rectangle]

- Znam dobrze trenera Spychałę z racji tego, że w przeszłości z nim pracowałem w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Uważam, że jest to bardzo dobry szkoleniowiec - zaznacza Jaśkiewicz.

Gracz ma za sobą występy w Tauron Basket Lidze. W sezonie 2013/2014 rozegrał dziewięć spotkań na parkietach PLK, zdobywając łącznie 5 punktów. Był on jednak podstawowym zawodnikiem Trefla II Sopot, który występował w drugiej lidze. Jaśkiewicz notował tam łącznie 11 punktów i 6,5 zbiórki.

- W Treflu spędziłem siedem lat i będę je wspominał na pewno bardzo miło, aczkolwiek uważam, że gra w II lidze to strata czasu dla mnie. W tym wieku trzeba ruszyć do przodu i zagrać w wyższej klasie rozgrywkowej. Chcę przez ten rok odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w koszykówkę chcę nadal grać zawodowo, czy też nie. Ten sezon wiele wyjaśni - ocenia Jaśkiewicz.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)