Cezary Trybański nie myśli o zakończeniu kariery
Cezary Trybański przez najbliższe dwa sezony będzie reprezentował barwy Legii Warszawa. - Wierzę, że uda mi się jeszcze pograć w barwach Legii na poziomie ekstraklasy - podkreśla zawodnik.
W inauguracyjnej kolejce I ligi warszawska Legia zmierzy się na wyjeździe z Miastem Szkła Krosno, jednym z faworytów rozgrywek. Ekipę z Warszawy również widzi się w roli tej, która ma rozdawać karty. Działacze ze stolicy zakontraktowali kilka ciekawych nazwisk - jednym z nich jest chociażby Cezary Trybański, który ma wiele do udowodnienia. Gracz zaznacza, że jak na razie nie myśli o zakończeniu kariery.
- Póki co, nie myślę o zakończeniu kariery. Dopóki koszykówka sprawia mi radość, a zdrowie pozwala na grę, nie będę odpuszczał sobie tej wielkiej przyjemności, jaką sprawia mi ta dyscyplina - podkreśla w rozmowie z naszym portalem Trybański.
- Muszę przyznać, że w tym momencie mamy z żoną rozdarte serce w tej kwestii. To przecież w Stanach Zjednoczonych dorastałem i to zarówno pod względem życiowym, jak i koszykarskim. Zawsze chętnie tam wracam, aby odwiedzić ulubione miejsca czy spotkać się z przyjaciółmi. Z drugiej jednak strony, pochodzę z Warszawy, mam tu rodzinę i wiele fajnych wspomnień. Myślę, że czas na ostateczną decyzję przyjdzie dopiero po zakończeniu kariery. Owszem, trudno oprzeć się urokowi choćby słonecznego Phoenix, ale póki co mam parę rzeczy do zrobienia i udowodnienia w Warszawie - śmieje się zawodnik.