Kazimierz Mikołajec: Strasznie dużo gapiostwa
Poza Leah Metcalf trudno powiedzieć coś pozytywnego o grze pozostałych zawodniczek - przyznał po porażce z CCC Polkowice (66:78) Kazimierz Mikołajec, trener Glucose ROW Rybnik.
- Poza Leah Metcalf trudno powiedzieć coś pozytywnego o grze pozostałych zawodniczek. Brakowało nam punktów, a tym do tej pory wygrywaliśmy mecze. Strasznie dużo gapiostwa w wielu sytuacjach. Kateryna Rymarenko podejmowała fatalne decyzje na parkiecie. Zabrakło dzielenia się piłką, niezbyt dobrze graliśmy również w defensywie, mimo że próbowałem wielu wariantów. Przy tej dyspozycji CCC nic nie przynosiło efektu. Aż pięć zawodniczek zdobyło co najmniej 10 punktów - trudno w takiej sytuacji wygrać mecz - dodał Mikołajec, którego podopieczne z bilansem 6-5 plasują się w środkowej części tabeli TBLK.
Posępną minę miała również Metcalf, która choć uzyskała najlepszy wynik punktowy w sezonie, to nie zdołała poprowadzić Glucose ROW do wygranej. - Rozpoczęliśmy od dużej straty punktowej i potem ciężko było się z tego wydostać, mimo że w kolejnych kwartach spisywałyśmy się już lepiej. To nie był nasz dzień jeśli chodzi o zespołową grę. Nie pozostaje nam nic innego jak nadal ćwiczyć i walczyć w kolejnych spotkaniach - przyznała Amerykanka.