Trener Tomasz Jankowski w ostatnim czasie nie ma łatwego zadania. Z rotacji meczowej wypadło mu dwóch nominalnych podkoszowych - Evan Ravenel i Maciej Strzelecki. Taki obrót spraw spowodował, że pod koszem szkoleniowiec Kociewskich Diabłów miał do dyspozycji Mateusza Jarmakowicza, Szymona Długosza i z konieczności Tony Meiera.
[ad=rectangle]
Do składu na spotkanie z Jeziorem Tarnobrzeg powraca Maciej Strzelecki, który od poniedziałku rozpoczął treningi z zespołem. - Maciek czuje się coraz lepiej, ma zagrać w sobotę - mówi nam Roman Olszewski, prezes Kociewskich Diabłów.
Evan Ravenel również czuje się już znacznie lepiej, ale jego przerwa od treningów potrwa jeszcze trzy tygodnie. Amerykanin przejdzie wówczas badanie rezonansem magnetycznym, które pokaże, czy gracz jest już gotowy do gry.