Marcin Gortat doradził trenerowi Taylorowi. "Powtarzał - nie dokonuj zmian. Wszystko idzie zgodnie z planem"

Mike Taylor w czwartej kwarcie w ogóle nie wpuścił na parkiet Marcina Gortata. Z kolei A.J. Slaughter i Mateusz Ponitka wyszli na kilkadziesiąt sekund. Amerykański szkoleniowiec swoją decyzję konsultował... z graczem Wizards.

- Gortat mówił do mnie w czwartej kwarcie, aby nie dokonywał zmian, bo wszystko idzie zgodnie z planem. Zmiennicy robili swoje, powiększali przewagę. Marcin powtarzał: "Zostaw ich, nie rób zmian". Wspierał ich z ławki. To pokazuje, że jesteśmy jedną drużyną, a nie zlepkiem indywidualności. Chemia w zespole jest świetna - przyznał Mike Taylor, opiekun reprezentacji Polski.

Świetną pracę w decydujących momentach spotkania wykonali rezerwowi. Co prawda do przerwy mieli tylko cztery punkty, ale w drugiej odsłonie dorzucili ich aż 19! Przemysław Karnowski zdobył dziesięć oczek, Aaron Cel dołożył sześć, Łukasz Koszarek cztery, a Przemysław Zamojski trzy. Każdy z nich spełnił określoną rolę w zespole.

- Jestem dumny z tego, jak zagraliśmy w tym spotkaniu. Wielu zawodników pokazało, że potrafi wesprzeć drużynę w trudnych momentach. Koszarek świetnie rozgrywał, Zamojski grał twardo w defensywie. Karnowski dobrze grał tyłem do kosza, Cel był skuteczny z dystansu - przyznał Mike Taylor.

Mike Taylor: Rezerwowi dali radę
Mike Taylor: Rezerwowi dali radę

W spotkaniu z Finlandią Polacy znacznie ograniczyli liczbę strat (tylko 12). Biało-Czerwoni grali spokojnie, z dużym wyrachowaniem. Raz po raz punktowali Finów, którzy tego dnia byli słabo dysponowani.

- Mam dużo szacunku do fińskiego zespołu i trenera Dettmanna. Zrehabilitowaliśmy się za porażkę z Izraelem. Przede wszystkim gracze rezerwowi dali świetne minuty w drugiej połowie. Udowodnili, że mogą być ważnymi punktami drużyny. Cieszę się, że pierwsza piątką mogła odpocząć - skomentował szkoleniowiec reprezentacji Polski.

Notował Karol Wasiek z Montpellier

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: