Niewiele brakowało, a świeżo upieczony obywatel naszego kraju Michael Hicks zostałby bohaterem niedzielnego spotkania w Zielonej Górze. Amerykanin z polskim paszportem rozegrał kapitalne zawody, notując 27 punktów, sześć zbiórek i pięć asyst. To głównie dzięki niemu Polpharma przez 45 minut dzielnie stawiała czoło obrońcom tytułu. Ostatecznie, twierdza CRS nadal pozostaje niezdobyta od czerwca 2014 roku! Było to 32. zwycięstwo z rzędu Stelmetu przed własną publicznością.
12 remisów i 11 zmian prowadzenie pokazuje jak zacięte było spotkanie pomiędzy liderem, a 13. ekipą rozgrywek. Starogardzianie w ostatnich tygodniach notują jednak poważną zwyżkę formy i są zagrożeniem dla każdego przeciwnika w TBL. W niedzielny wieczór nie przeszkodził im nawet brak Martynasa Paliukenasa.
Żadna z drużyn nie prowadziła różnicą większą niż osiem punktów. Stelmet choć miał wysoką skuteczność - przez większą część meczu oscylującą w granicach 55 proc., ani razu nie potrafił wyraźnie odskoczyć. Goście wykorzystywali każdą okazję, aby zdobyć łatwe punkty, głównie dzięki dużej liczbie strat zielonogórzan - 17.
W decydujących fragmentach w Polpharmie wszystko zależało od kwartetu Hicks-Kinloch-Dee-Mirković, który zdobył 67 z 80 punktów. Damien Kinloch w dogrywce trafił za trzy i goście prowadzili nawet 78:74. Stelmet odpowiedział jednak trafieniem nieocenionego w takich sytuacjach Łukasza Koszarka oraz serią celnych rzutów wolnych.
Dee Bost z 21 punktami okazał się najlepszym strzelcem Stelmetu. Amerykanin toczył strzelecki pojedynek z Hicksem, który przegrał, lecz dał swojej ekipie cenne dwa punkty. "Koszar" oprócz 16 punktów rozdał także pięć asyst. Słabiej niż zwykle spisali się Ponitka i Gruszecki - obaj zdobyli tylko cztery punkty, choć "Grucha" zapisał na swoim koncie także pięć asyst.
Stelmet BC Zielona Góra - Polpharma Starogard Gdański 86:80 (18:16, 19:18, 22:21, 15:19, 12:6)
Stelmet: Bost 21, Koszarek 16, Moldoveanu 11, Zamojski 11, Borovnjak 10, Djurisić 7, Hrycaniuk 6, Ponitka 2, Gruszecki 2.
Polpharma: Hicks 27, Kinloch 14, Dee 13, Mirković 13, Grujić 8, Diduszko 3, Flieger 2, Długosz 0, Szymański 0.
[multitable table=671 timetable=10721]Tabela/terminarz[/multitable]