Początkowo wydawało się, że uraz nie jest zbyt poważny i rzucający Byków zdąży szybko powrócić do gry. Niestety ostatnia diagnoza klubowego lekarza przekreśla definitywnie szanse Jimmy'ego Butlera na udział w Meczu Gwiazd. Kontuzja lewego kolana, jakiej się nabawił, spowoduje, że jego przerwa od koszykówki potrwa od 3 do 4 tygodni.
Butler został nominowany jako jeden z rezerwowych do drużyny Konferencji Wschodniej. Było to dla niego drugie takie wyróżnienie w karierze. Poprzedni raz został nominowany w roku 2015. Absolwent uczelni Marquette rozgrywa obecnie swój najlepszy sezon w karierze. Jest zdecydowanie najjaśniejszą postacią ekipy z Chicago i przeciętnie na swoim koncie notuje 22,4 punktów, 5,2 zbiórki oraz 4,3 asysty. Tym razem nie przyjdzie mu jednak drugi raz z rzędu zaprezentować się w starciu gwiazd.
Władze ligi NBA poinformowały również kto zastąpi 26-latka. Wybór padł na jego kolegę klubowego - Pau Gasola, dla którego będzie to już szósty występ w Meczu Gwiazd (poprzednio w 2006, 2009, 2010, 2011, 2015).
Weekend Gwiazd w Toronto odbędzie się w dniach 12-14 lutego. Jego zwieńczeniem będzie jak zwykle mecz, w którym zmierzą się ekipy Wschodu i Zachodu.
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: bramka turnieju? Włoch zachwycił kibiców