Beniaminek TBLK po ograniu faworyzowanego zespołu Basket 90 Gdynia kilka godzin wcześniej i tym razem chciał zejść z parkietu jako triumfator. Podopieczne Wojciecha Szawarskiego rozgrywały niezłe zawody przez trzy kwarty i to wystarczyło, aby pokonać Dynamo Moskwa.
W czwartej kwarcie team ze stolicy Rosji mocno gonił wynik i odrobił niemal całą czternastopunktową stratę, jednak Ostrovia Ostrów Wlkp. miała w swoich szeregach Monikę Jasnowską.
"Młoda Jancia" trafiała w tym meczu zza linii 6,75 niczym automat. Na trzynaście prób aż 8 znalazło drogę do kosza. To właśnie tej koszykarce Ostrovia zawdzięcza ostateczny triumf. Ona sama uzbierała na swoim koncie 26 punktów. 17 dołożyła z kolei Claudia Sosnowska, ale siedem strat w statystykach przy jej nazwisku z pewnością nie cieszy sztabu szkoleniowego.
Efektowne zwycięstwo nad gospodyniami turnieju odniosła rozdrażniona Wisła Can-Pack Kraków. Mistrzynie Polski po porannej porażce z VBW CEKK Cegled wieczorem dały koncert gry.
Gdynianki trzymały się Białej Gwiazdy do połowy drugiej kwarty. Potem rywalki zanotowały serię 19:2 i podopieczne Katarzyny Dydek już w tym meczu nie zaistniały. Wisła Can-Pack wygrała ostatecznie różnicą aż 39 punktów.
Sześć koszykarek spod Wawelu mogło pochwalić się dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi. Najwięcej, bo 22, uzyskała Rumunka Claudia Pop. Dla pokonanych 17 oczek wywalczyła Aldona Morawiec.
Wyniki trzeciej serii gier podczas Gdynia Super Team:
Dynamo Moskwa - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 70:75
Basket 90 Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 55:94
ZOBACZ WIDEO: Woźniak: za wcześnie odcięło mi prąd (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Kto wygra Gdynia Super Team? 
