Miejsce Alex Hamilton szybko zostało zajęte w kadrze MKS-u Dąbrowa Górnicza. Zgodnie z tym, o czym informowaliśmy wcześniej, nowym graczem teamu z Zagłębia został Charlie Westbrook.
Doświadczony amerykański rzucający ostatni sezon spędził w Argentynie. Tam w barwach klubu Juventud Sionista notował średnio 11 punktów, 2,4 zbiórki i 1,9 asysty. Jak na rzucającego zanotował przyzwoitą skuteczność rzutów z gry, która zatrzymała się na poziomie 43 procent. 27-latek chętnie decyduje się na rzuty zza łuku - w tym elemencie w Argentynie zaliczył 35 procent wykorzystując 38 rzutów ze 110 prób.
W przeszłości Westbrook miał nawet styczność z klubami NBA. Najpierw bronił barw Orlando Magic w Lidze Letniej, a potem był związany krótkoterminowymi kontraktami z Milwaukee Bucks czy Miami Heat - na parkietach NBA nigdy jednak nie zadebiutował.
Absolwent Uniwersytetu South Dakota w Polsce pojawi się w czwartek, a już w sobotę będzie miał szansę pokazania się dąbrowskiej publiczności. Właśnie wtedy MKS w ramach 2. kolejki PLK zmierzy się z TBV Startem Lublin.
W czwartek zacznie się zatem wyścig włodarzy klubu z czasem i kompletowaniem dokumentów. Jeżeli wszystkie formalności zostaną spełnione, Westbrook zadebiutuje w weekend w nowym klubie.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Teodorczyk: Zasłużyłem na swoją szansę w reprezentacji Polski
Czy MKS dokonał dobrego wyboru? 
