Problemy z kontuzjami w Polfarmeksie

Polfarmex Kutno przegrał z Asseco Gdynia po bardzo wyrównanym pojedynku 67:73. Trener Jarosław Krysiewicz miał utrudnione zadanie, bo jego dwóch podstawowych zawodników zmaga się z urazami.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
WP SportoweFakty
W niedzielnym meczu Grzegorz Grochowski i Devante Wallace nie byli znaczącymi postaciami w ekipie Polfarmeksu Kutno (obaj spędzili zaledwie po 11 minut). Jarosław Krysiewicz na konferencji prasowej przyznał, że ich minuty były ograniczone z powodu urazów.

- Bardzo nam brakowało tych ludzi w rotacji. Devante Wallace już od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją, z kolei Grzegorz Grochowski w tym tygodniu praktycznie w ogóle nie trenował - przyznał trener zespołu z Kutna.

Brak Wallace'a w rotacji spowodował, że prawie całe spotkanie na parkiecie musiał spędzić Dardan Berisha, który nadal odczuwa zmęczenie po meczach reprezentacji Kosowa. - Nie jestem jeszcze w optymalnej formie - mówił po meczu.

Rzucający zdobył 21 punktów, trafiając 6 z 14 rzutów z gry. - Musieliśmy go znów męczyć, podobnie było z Fraserem, który tylko chwilami odpoczywał na ławce. Sebastian Kowalczyk również grał dość długo. Brak dwóch ludzi w rotacji to nie jest komfortowa sytuacja dla nas. Kontuzje nas gnębią - narzekał Krysiewicz, który... sam zmaga z urazem nogi. Porusza się o kulach.

Polfarmex przegrał z Asseco 67:73. Kutnianie tym samym ponieśli drugą porażkę w sezonie 2016/2017.

Gonzalo Higuain pogrążył Napoli! Juventus skromnie wygrał w szlagierze. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy Polfarmex Kutno wygra z TBV Startem Lublin?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×