1 
22-letni Joel Embiid aż dwa lata czekał na swój debiut w NBA. W końcu, gdy udało mu się przezwyciężyć kłopoty ze stopami, wszedł do ligi jak burza. Po pierwszych 8 meczach sezonu zalicza średnio 17,0 punktów w 22,3 minuty gry. Trafia aż 47 proc. rzutów za trzy mimo tego, że mierzy aż 218 cm.
Kevin Garnett, który przed tym sezonem zakończył karierę, porównał Embiida do Hakeema Olajuwona. "KG" nie jest pierwszym, który użył takiego porównania, ale 15-krotny All-Star dokładnie je uzasadnił
- Joel umie grać tyłem i przodem do kosza. Umie kozłować i zaskoczyć rywali swoją mobilnością. Umie też rzucać za trzy. Ale przede wszystkim jest bardzo silny. Ta siła fizyczna wyróżnia go na tle wielu innych, utalentowanych podkoszowych - powiedział Garnett w programie "Inside the NBA" w telewizji TNT.
Embiid jest dotychczas w tym sezonie zdecydowanie najlepszym debiutantem w NBA. Jego Philadelphia 76ers wciąż jednak czekają na debiut wybranego z nr 1 ostatniego draftu Bena Simmonsa. Mierzący 208 cm skrzydłowy z Australii kuruje się po operacji stopy i wróci do gry najwcześniej pod koniec grudnia. Wspólnie z Embiidem mogą stworzyć duet dwóch najbardziej utalentowanych zawodników, którzy grać będą w jednej drużynie.
76ers od trzech lat pozostają jednym z najgorszych zespołów ligi. Liczą na to, że inwestycje w młodych zawodników wybieranych wysoko w draftach wreszcie zaczną się zwracać. Ten sezon rozpoczęli od bilansu 2-10.
- Mam nadzieję, że kibicom w Filadelfii wystarczy cierpliwości. Powinni zaufać w ten proces odbudowy. Powinni wierzyć w Joela - dodał Garnett.
ZOBACZ WIDEO Świetny rok Nawałki. "Dobrze, że to Polak, w końcu nie musimy mieć kompleksów"
Czy Joel Embiid to najbardziej utalentowany center w NBA? 
