PLK: w Lublinie doszło do rękoczynów. Zawodnicy zaatakowali kibica

PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa

Skandal w Lublinie. Anthony Miles i Michael Hicks po zakończeniu spotkania TBV Startu z Polpharmą Starogard Gdański zaatakowali kibica. Doszło do rękoczynów. Sprawą zajmuje się policja, a także sędzia dyscyplinarny PLK.

W czwartek w Lublinie rozegrano ostatnie spotkanie w ramach 8. kolejki PLK. TBV Start po pasjonującym boju pokonał Polpharmę Starogard Gdański 100:99.

Niestety wydarzenia związane z tym meczem miały swój dalszy ciąg. Anthony Miles i Michael Hicks tuż po zakończeniu pojedynku ruszyli w stronę sektora VIP i zaatakowali jednego z kibiców. Doszło do rękoczynów. Wezwano policję, która spisała zeznania. Być może sprawa trafi do lubelskiej prokuratury.

Obaj uważają, że byli przez cały mecz prowokowani. Koszykarzy na konferencji prasowej próbował tłumaczyć Mindaugas Budzinauskas, szkoleniowiec Kociewskich Diabłów.

- To przykre, co się stało. Szkoda, że w takim mieście jak Lublin, które jest znane w całej Europie, nadal funkcjonuje rasizm. Przez cały mecz słyszałem, jak kibice obrażali moich zawodników. To nie powinno mieć miejsca - zauważył Litwin.

TBV Start Lublin domaga się przeprosin od litewskiego trenera

Całe zajście widział komisarz, który opisał sytuację w protokole meczowym. Nam udało się ustalić, że sprawą już zajmuje się sędzia dyscyplinarny PLK, Jakub Kosowski, który w trybie przyspieszonym ma wydać decyzję. Niemal na pewno obaj zawodnicy nie zagrają w niedzielnym spotkaniu z King Szczecin.

Można spodziewać się surowych kar. Co mówi regulamin dyscyplinarny PLK? "niesportowe zachowanie przed, w czasie lub po zawodach, związane z naruszeniem nietykalności cielesnej bądź innym czynnym znieważeniem fizycznym innej osoby - kara pieniężna do 15 000 zł i kara dyskwalifikacji na okres od 1 do 8 meczów"

ZOBACZ WIDEO Paweł Żuk: Wojciech Fortuna to Perła naszego ośrodka

Komentarze (43)
avatar
FILEMON
4.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Co mnie obchodzą opinie kibiców z jakieś wiochy co nawet na meczu nie byli. Dobrze ze bandycko zachowujacy się gnoje zostali zawieszeni. 
avatar
S777
3.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na drugi raz Panie Prezesie pilnuj Pan szwagra... 
Gabriel G
2.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W żadnym cywilizowanym kraju nie można dokonywać samosądów. Jeśli kibic zachowywał się w rasistowski sposób należało to zgłosić oficjalnie i domagać się śledztwa. NIC nie usprawiedliwia wymierz Czytaj całość
avatar
wąż
2.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
żadna afera nie przykryje najlepszych wybryków turowa zgorzelec :D 
stg
2.12.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Zawodnicy zaatakowali kibica,a kibic bez winy?najpierw wyjaśnia się okoliczności, coś musiało się wydarzyć i wywołać taką reakcję( nie sądzę że był to przegrany mecz) Trochę ten tytuł tendenc Czytaj całość