Nie będzie transferów w Polfarmeksie Kutno

Polfarmex stracił w tym tygodniu najlepszego strzelca. Klub w jego miejsce nie zakontraktuje nowego zawodnika. - Gramy tym, co mamy - mówi Krzysztof Szablowski, szkoleniowiec zespołu z Kutna.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
WP SportoweFakty
Dardan Berisha po rozmowie z Krzysztofem Szablowskim doszedł do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie zakończenie współpracy. Zawodnik pożegnał się z kolegami i opuścił zespół z "Miasta Róż".

Co prawda koszykarz nie miał dobrego sezonu, ale i tak był najlepszym strzelcem Polfarmeksu Kutno. Berisha ze średnią 15,9 zajmuje szóste miejsce w ogólnej klasyfikacji PLK.

Jego odejście nie spowoduje jednak transferów nowych zawodników. Zespół pozostanie w takim samym składzie osobowym. Żadnych ruchów nie należy się spodziewać. Poniekąd jest to spowodowane faktem, że klub jest w trudnej sytuacji finansowej. Boryka się z pewnymi problemami, które mają zostać wyjaśnione w najbliższym czasie.

- Na chwilę obecną nikogo ściągać do zespołu nie będziemy. Gramy tym, co mamy - zapewnia Krzysztof Szablowski.

Na pozycję numer dwa na stałe zostanie przesunięty Sebastian Kowalczyk, który do zespołu z Kutna był ściągany w roli rozgrywającego. Transfer D.J. Thompsona sprawił, że Polak nie miał za wiele minut na tej pozycji. Teraz powinien odzyskać miejsce w rotacji. Więcej szans otrzyma także Devante Wallace.

ZOBACZ WIDEO Kuriozalna żółta kartka Verrattiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Polfarmex potrzebuje nowych zawodników?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×