I liga: Koszykarze zakończą przełomowy tydzień

Środowa kolejka wstrząsnęła I ligą koszykarzy. Na analizę tego, co się wydarzyło nie ma jednak wiele czasu, ponieważ już w sobotę i niedzielę odbędzie się 21. seria spotkań.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
WP SportoweFakty / Waldemar Kulesza

Do tej pory, choć rozgrywki I ligi były ciekawe i obfitowały w emocjonujące starcia, to toczyły się pod dyktando faworytów. Zdarzały się pojedyncze niespodzianki, ale nie na taką skalę, jak w środę, kiedy to większość wyżej notowanych drużyn z parkietu schodziła pokonana. Trenerzy mają niewiele czasu na reakcję. Nie oznacza to oczywiście, że w tabeli dojdzie do większych przetasowań. Czy tak się faktycznie stanie pokażą najbliższe tygodnie.

Max Elektro Sokół Łańcut ma tylko punkt przewagi nad Legią Warszawa. Jego porażkę z AZS AGH Kraków można rozpatrywać, jako wypadek przy pracy. Nic nie wskazuje na słabszą formę lidera. Sprawdzi to w sobotę Biofarm Basket Poznań, który odniósł dwa cenne zwycięstwa. Najpierw nad Spójnią Stargard a następnie z Kotwicą Kołobrzeg. Kluczem do sukcesu podopiecznych Przemysława Szurka była defensywa. Team z Wielkopolski tracił 62 oraz 59 punktów. W Łańcucie czeka go trudne zadanie. W pierwszej rundzie Sokół udzielił młodym koszykarzom surowej lekcji (73:48).

Mecz w Stargardzie miał być wielkim hitem. Trudno inaczej postrzegać rywalizację trzeciej z drugą drużyną. Starcia Spójni z Legią Warszawa często miały niespodziewany, a nawet dramatyczny przebieg. Zespoły ze sobą sąsiadują w tabeli, ale są w zupełnie odmiennej dyspozycji. Legia przebiła osiągnięcie Spójni wygrywając 11 meczów z rzędu. W ostatniej kolejce nadspodziewanie długo męczyła się z SKK Siedlce. Zwyciężyła jednak 92:82. Stargardzianie po 10 tryumfach na otwarcie sezonu w kolejnej dekadzie spotkań wygrali tylko cztery razy. Za porażki z Biofarmem Basket Poznań i Enea Astorią Bydgoszcz zebrali wiele krytycznych opinii. Ekipa prowadzona przez Piotra Bakuna chce się zrewanżować za porażkę w stolicy 66:83. W tabeli ma już dwa punkty przewagi nad Spójnią i rezultat dwumeczu będzie bardziej sprawą prestiżową, niż istotną dla końcowego układu sił.

GTK Gliwice może awansować na podium. Stałoby się już tak kilka dni wcześniej, gdyby nie porażka w Pruszkowie ze Zniczem Basket 72:74. Teraz śląski zespół musi zwyciężyć i liczyć na kolejne potknięcie Spójni. Rywala nie ma jednak łatwego. Jamalex Polonia Leszno przegrał w w Inowrocławiu 71:73, ale do GTK traci punkt. Ewentualny sukces byłby cenny dla beniaminka, ponieważ w pierwszej rundzie zwyciężył on z GTK 87:79.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: z Ewą Piątkowską już nigdy się nie pogodzimy

W Siedlcach spotkanie drużyn walczących o bezpieczne utrzymanie. Bliżej celu Noteć Inowrocław, która odniosła o jedno zwycięstwo więcej i ma do rozegrania zaległy mecz z AZS AGH Kraków. W sobotę istotne, bo bezpośrednie pojedynki zagrają kluby jeszcze niżej klasyfikowane. Kotwica Kołobrzeg jest na 12. pozycji i podejmie 15. Enea Astorię Bydgoszcz. Goście tracą dwa punkty, ale są podbudowani zwycięstwem nad Spójnią i mogą pójść za ciosem. Podobny cel ma walcząca o opuszczenie ostatniej lokaty Zetkama Doral Nysa Kłodzko. Ten zespół odzyskał swoją siłę przed własną publicznością, z czego słynął w poprzednim sezonie. W sobotę zagra jednak w Radomiu. ACK UTH Rosa w 2017 roku zaliczyła komplet porażek i wcale nie może czuć się pewnie.

Na niedzielę zaplanowano dwa mecze. W akcji pojawią się Meritumkredyt Pogoń Prudnik i GKS Tychy, czyli ekipy bijące się o czołową czwórkę. Większe szanse ma śląski team, który był ostatnio w wyższej formie. Zagra jednak na wyjeździe z nieobliczalnym Zniczem Basket. Pierwszy pojedynek tych drużyn dostarczył wielu emocji. GKS wygrał 74:73. Starcie w Prudniku to jedna z większych zagadek weekendu. Wyższa pozycja w tabeli i atut własnej hali to zalety Pogoni. AZS AGH Kraków prezentował się zdecydowanie lepiej zgarniając cztery punkty w dwóch meczach. Seria gospodarzy to trzy porażki, w tym dwie z trzycyfrową liczbą punktów po stronie strat. Pewnym usprawiedliwieniem były kłopoty kadrowe, ale na tle najbliższego przeciwnika to żaden argument. Beniaminek od startu przedsezonowych przygotowań zmaga się z kontuzjami i chorobami. Na początku lutego nie jest inaczej.

Terminarz 21. kolejki I ligi:

Max Elektro Sokół Łańcut - Biofarm Basket Poznań / sobota 04.02.2017 godz. 17:30

GTK Gliwice - Jamalex Polonia 1912 Leszno / sobota 04.02.2017 godz. 18:00

ACK UTH Rosa Radom - Zetkama Doral Nysa Kłodzko / sobota 04.02.2017 godz. 18:00

Kotwica Kołobrzeg - Enea Astoria Bydgoszcz / sobota 04.02.2017 godz. 18:00

Spójnia Stargard - Legia Warszawa / sobota 04.02.2017 godz. 18:00

SKK Siedlce - KSK Noteć Inowrocław / sobota 04.02.2017 godz. 18:00

MKS Znicz Basket Pruszków - GKS Tychy / sobota 05.02.2017 godz. 17:00

Meritumkredyt Pogoń Prudnik - AZS AGH Kraków / niedziela 05.02.2017 godz. 17:30

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę




Czy GTK Gliwice awansuje w sobotę na trzecie miejsce w tabeli?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×