Toruńskie Katarzynki nie przestają zadziwiać w obecnym sezonie. Podopieczne Algirdasa Paulauskasa szybko pozbierały się po lekcji koszykówki od Wisły Can-Pack Kraków i w sobotę wygrały bardzo ważny mecz w Lublinie.
Po wyrównanej pierwszej połowie spotkania, w drugiej Energa od początku narzuciła swoją grę. Do doskonale grającej Darxii Morris dołączyły Nicole Michael i Julia Adamowicz, a przyjezdne osiągnęły 12 punktów przewagi (49:37).
Od tego momentu gospodynie zaczęły pogoń za wynikiem i wygraną. Ważne punkty zdobywała Dominika Owczarzak i w końcówce gospodynie zeszły nawet na dwa "oczka".
Wtedy trójkę na wagę złota trafiła Morris. Jako, że w ostatnich sekundach na linii rzutów wolnych nie myliła się Julie McBride, wygrana pojechała do Grodu Kopernika.
Morris zakończyła pojedynek z 25 punktami na koncie. Double-double zaliczyła Michael, a z 12 "oczek" dołożyła Adamowicz.
Katarzynki wygrały i będą czekać na odpowiedź Akademiczek z Gorzowa Wielkopolskiego. To właśnie z nimi stoczą bój o trzecie miejsce po rundzie zasadniczej.
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin - Energa Toruń 68:75 (14:17, 14:15, 14:21, 26:22)
AZS UMCS:
Uju Ugoka 17 (11 zb), Kateryna Dorogobuzowa 13, Dominika Owczarzak 13, Marta Jujka 7, Alysia Boyd 6, Tess Madgen 7, Agata Dobrowolska 5, Dorota Mistygacz 0.
Energa: Darxia Morris 25, Nicole Michael 12 (10 zb), Julia Adamowicz 12, Julie McBride 11, Emilia Tłumak 6, Kelley Cain 5, Klaudia Sosnowska 4, Martyna Cebulska 0.
ZOBACZ WIDEO: Młoda Polka zachwyciła 50 milionów internautów. "Kiedy latam, czuję się jak ptak"