Mavs rozegrali dotychczas pięć meczów. Tylko w jednym musieli uznać wyższość przeciwnika - Orlando Magic - ale szybko mu się zrewanżowali. Starcie z Jastrzębiami miało dodatkowy wymiar. Ekipa z Dallas na inaugurację sezonu 2017/18 zmierzy się właśnie z zawodnikami z Atlanty.
Hawks mieli obiecujący początek konfrontacji, kiedy to objęli prowadzenie, lecz z czasem było coraz gorzej. Jeszcze w pierwszej kwarcie wyraźnie wyhamowali, co doprowadziło do tego, że to przyjezdni nadawali ton rywalizacji. Dość powiedzieć, że zaledwie kilka minut później przewaga Mavericks przekroczyła granicę 10 punktów.
Później zawodnicy Ricka Carlisle'a utrzymywali kontrolę nad spotkaniem. Drużyna z Teksasu wciąż znajdowała się na wyraźnym prowadzeniu, którego nie oddała ani na moment. Jastrzębie były bezradne - brakowało im opcji w ataku. Kent Bazemore robił co mógł, ale jego 20 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst nie wystarczyło. W sukurs nie poszli mu bowiem inni gracze.
Tymczasem Mavs mieli szeroki wachlarz. Aż sześciu koszykarzy przekroczyło granicę 10 punktów. Najlepiej spisał się Gian Clavell. 23-letni Portorykańczyk spędził na parkiecie aż 35 minut i w tym czasie zgromadził 19 punktów, 5 zbiórek i 5 asyst.
ZOBACZ WIDEO Mistrz olimpijski, Mateusz Kusznierewicz rusza w rejs dookoła świata!
W drugim spotkaniu Los Angeles Clippers pokonali Sacramento Kings. Mimo że końcowy rezultat wskazuje na pewne i łatwe zwycięstwo teamu z Miasta Aniołów, to wcale nie poszło im tak gładko. "Królowie" stawiali bowiem opór. W drugiej kwarcie to oni znajdowali się na prowadzeniu, a w trzeciej utrzymywali się jeszcze na powierzchni. Dopiero w ostatniej odsłonie zawodnicy Doca Riversa zagrali koncertowo.
Najlepszym strzelcem Clippers był Blake Griffin, autor 18 punktów, ale to DeAndre Jordan popisał się double-double w postaci 13 "oczek" i aż 14 zebranych piłek.
Atlanta Hawks - Dallas Mavericks 94:108
(Bazemore 20, Prince 11 - Clavell 19, Kleber 16, Dozier 14, Powell 11, Ferrell 11, Wayns 10)
Los Angeles Clippers - Sacramento Kings 104:87
(Griffin 18, Johnson 16, Wallace 16, Williams 14, Jordan 13 - Randolph 14, Bogdanović 13, Temple 13, Mason 13, Hield 12, Cauley-Stein 10)