Euroliga: ależ debiut Waczyńskiego! Unicaja ograła mistrzów ze Stambułu
Nasz rzucający spędził na parkiecie 19 minut. Zaliczył 8 punktów (trzeci strzelec zespołu z Malagi), 3 zbiórki, 2 przechwyty i asystę, a jego Unicaja wygrała różnicą zaledwie oczka.
Emocje tej rywalizacji towarzyszyły od pierwszej sekundy. Po remisowej pierwszej kwarcie Fenerbahce drugą zaczęło od serii 9:0. Gospodarze nie potrafili przez prawie pięć minut zdobyć chociażby punktu. Od tego momentu rozpoczęła się pogoń gospodarzy.
Po zmianie stron udało się doprowadzić do stanu 43:48, ale goście ze Stambułu nieco uspokoili grę i ponownie odskoczyli na dwucyfrową przewagę.
Gracze z Malagi nie zamierzali się jednak poddać. Na przełomie trzeciej i czwartej kwarty zaliczyli serię 13:0. W końcu wstrzelił się Ray McCallum, a po punktach Waczyńskiego Unicaja prowadziła już 62:58.
Potem było już nawet 68:60 dla ekipy Joana Plazy. Mistrzowie odpowiedzieli siedmioma punktami z rzędu, ale rzutu na wygraną nie trafił Kostas Sloukas i w Maladze zapanował szał radości.