Stelmet BC prześladuje koszmar z ubiegłego sezonu. Mokros: Musimy się podnieść

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Stelmet BC Zielona Góra ma sporo kłopotów w PLK. Trzy mecze wyjazdowe i trzy porażki to kiepski bilans mistrzów Polski. - Ewidentnie prześladuje na koszmar z ubiegłego sezonu - przyznał Jarosław Mokros.

W sobotę Stelmet BC Zielona Góra przegrał na wyjeździe z MKS-em Dąbrowa Górnicza 83:86, notując trzecią wyjazdową porażkę w PLK z rzędu. - O przegranej na pewno zadecydowały zbiórki. W samej drugiej połowie MKS zebrał nam 11 piłek w ataku. Wiele punktów straciliśmy z kontrataków, sporo też spod kosza. To był nasz główny problem - powiedział w rozmowie z Radiem Zielona Góra Jarosław Mokros.

Z czego wynikają kłopoty mistrzów Polski pod koszem? 27-latek uważa, że zielonogórzanom brakuje koncentracji. - Musimy być bardziej skupieni na zbiórkach, bo ten element bardzo nas krzywdzi. Dobrze bronimy przez 20 sekund, a potem po zbiórce tracimy łatwo punkty. Kluczowa jest koncentracja - akcja nie kończy się przy oddaniu rzutu. Potem jest jeszcze praca do wykonania, trzeba zastawiać rywala, grać fizycznie. Tu mamy duże pole do poprawienia - skomentował reprezentant Polski.

Zawodnicy Stelmetu BC zdają sobie sprawę, że czeka ich jeszcze wiele pracy, nim drużyna wejdzie na odpowiedni poziom. - Trener ma nad czym pracować, my tak samo. Musimy się podnieść. Chcemy wygrywać, bo nie jest przyjemnie trenować, podróżować, a potem wracać do domu z porażką. Ewidentnie prześladuje nas koszmar z zeszłego sezonu, gdzie przegrywaliśmy mecze na wyjazdach w drugiej części spotkań. Teraz też mamy za sobą trzy pojedynki wyjazdowe i trzy porażki - dodał Mokros.

ZOBACZ WIDEO Podział punktów, grał Błaszczykowski. Zobacz skrót meczu VfL Wolfsburg - Hoffenheim [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: