Z informacji przekazanej przez "Los Angeles Times" wynika, że Luke Walton dokonał napaści seksualnej na dziennikarkę Kelli Tennant w 2016 roku w hotelu Casa Del Mar w Santa Monica. Walton był wtedy szkoleniowcem Golden State Warriors. Zarówno trener, jak i jego nowy klub, nie skomentowali sprawy.
Z pozwu wynika, że Walton przypiął Tennant do łóżka w jego pokoju hotelowym i zaczął zmuszać ją do czynności seksualnej, a do tego dotykał ją w miejscach intymnych. Były koszykarz nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
Walton to były zawodnik Los Angeles Lakers, w którym grał niemal przez całą swoją karierę. Z Jeziorowcami zdobył dwa mistrzostwa NBA (2009, 2010) i raz grał w finale (2008). Był również zawodnikiem Cleveland Cavaliers. Karierę zakończył w 2013 roku.
W 2014 roku został zatrudniony w Golden State Wariorrs jako asystent trenera. Zdobył z tym klubem mistrzostwo NBA. Pracował również w Los Angeles Lakers, gdzie został najmłodszym trenerem w całej lidze. 19 kwietnia o jego zatrudnieniu poinformowało Sacramento Kings.
Zobacz także:
NBA. Kary dla gwiazd za bójkę. Liga surowa dla Butlera oraz Dudleya
Energa Basket Liga. Michalak wraca, Justice kończy sezon
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Rasistowski skandal w Gdańsku! "Powinniśmy piętnować takie zachowanie a nie robimy kompletnie nic"