[b]
Adam Łapeta o serii z Legią (Arka wygrała 3:2):[/b]
Legia zagrała rewelacyjne ćwierćfinały. Jakub Karolak był w tej serii znakomity. Trafiał niesamowicie ciężkie rzuty. Z ręką obrońcy na twarzy, po koźle, skacząc w bok, czy w pełny biegu. Zaprezentował pełen wachlarz zagrań.
O emocjach przed piątym meczem:
Zawsze jest dreszczyk emocji. Stres? On w niczym by nam nie pomógł. To jest piąte spotkanie: wóz albo przewóz. Kluczowa jest głowa, która odgrywa ponad 50 procent sukcesu u każdego sportowca. Wyszliśmy na ten mecz zmotywowani, nikt nie chciał przegrać. Mamy taką drużynę, w której każdy chce wygrywać. Są tutaj zawodnicy, którzy nienawidzą przegrywać. Na treningach jest dużo walki i sporo emocji.
O ostatnim mistrzostwie Polski z Arką:
Oczywiście, że pamiętam tamten sezon (2011/2012). Seria z Treflem (4:3) była pasjonująca. To była prawdziwa batalia. W naszym zespole występował jeszcze Donatas Motiejunas, który później grał w lidze NBA. To były świetne czasy tego klubu.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool i Tottenham w finale Ligi Mistrzów. "To będzie angielska piłka w najlepszym wydaniu"
O "Projekcie X" (więcej o tym ->> TUTAJ):
Wszyscy chcemy dziesiątego mistrzostwa. Co prawda jeszcze daleka droga do tego, ale to byłoby piękne nawiązanie do tych lat ubiegłych, w których święciliśmy wielkie triumfy.
O Anwilu Włocławek:
Forma Anwilu rośnie z każdym tygodniem. W ćwierćfinale włocławianie grali zespołową koszykówkę, starali się wykorzystać każdego zawodnika. Myślę, że będzie to bardzo wyrównana i ciekawa seria.
O grze podkoszowej Anwilu:
Prawdą jest, że Anwil, po kontuzji Josipa Sobina, nie ma zawodników podkoszowych. Ma dwie "piątki" rzucające, które mniej biją się pod koszem, a więcej biegają po obwodzie. My z kolei mamy szeroki skład. Trener ma spore możliwości wyboru. Ostatnio wyszliśmy na parkiet pięcioma małymi zawodnikami. Myślę, że będziemy przygotowani na każde rozwiązanie ze strony rywali.
O sposobie na Anwil i trzech wygranych w tym sezonie:
Nie patrzyłbym na to. To już było, teraz są zupełnie inne drużyny.
Zobacz także: EBL. Wojciech Kamiński typuje Anwil Włocławek do złota